Spławik i Grunt - Forum
ORGANIZACJE WĘDKARSKIE => PZW, czyli Polski Związek Wędkarski... => Wątek zaczęty przez: Enzo w 13.12.2017, 17:57
-
Jeśli ZO Katowice zatwierdzi a z tego co mi wiadomo to raczej tak to w Okręgu Katowice będzie następny zbiornik NK :)
-
O kur.....a , i to jest informacja ZBIORNIK NO KILL a nie zajeb...na opłata NO KILL :facepalm: Szkoda że już z Tychów się wyprowadziłem w tą bez myślną zamojszczyznę ;)
-
Gdzie Janusz?
-
Właśnie gdzie? Oby w Bytomiu :P
-
Czekamy! :D :D :D
-
No to czekamy! :D :D :D
-
Zbiornik nr 728 Pławniowice małe 6,12 ha :)
Kolejne czekają w kolejce :D :D :D
-
Trzymam kciuki żeby się udało :thumbup:
-
Super! Zaczyna się dziać :bravo:
-
Jak pisałem wcześniej :)
-"Ruszyła - maszyna - po szynach - ospale"
-
Jak pisałem wcześniej :)
-"Ruszyła - maszyna - po szynach - ospale"
Faktycznie, mówiłeś o tym :beer: Strasznie się cieszę :D :D :D
-
Super informacja. Małe Pławniowice to woda z potencjałem, Sporo okazów różnych gatunków ryb tam kiedyś łowiono. :bravo:
-
Zasady wędkowania w okręgu Katowice w 2018 też na plus.
http://www.pzw.org.pl/pliki/prezentacje/25/cms/szablony/2627/pliki/uchwala_nr_572017_zo_w_sprawie_zasad_wedkowania_obowiazujacych_od_2018_r_na_wodach_ogolnodostepnych.pdf
-
Niespodzianka
-
Okręg Bielsko Biała będzie w roku 2018 wchodził w posiadanie nowej wody. Będą to dwa zbiorniki w Chybiu, nie znam dokładnej powierzchni, ale będą zbiornikami NO KILL :) i na tym nie koniec.
-
Szkoda tylko, że w okręgu Radomskim nie ma takich zmian.
-
Okręg Bielsko Biała będzie w roku 2018 wchodził w posiadanie nowej wody. Będą to dwa zbiorniki w Chybiu, nie znam dokładnej powierzchni, ale będą zbiornikami NO KILL :) i na tym nie koniec.
Kolejne świetne wieści!
-
Okręg Bielsko Biała będzie w roku 2018 wchodził w posiadanie nowej wody. Będą to dwa zbiorniki w Chybiu, nie znam dokładnej powierzchni, ale będą zbiornikami NO KILL :) i na tym nie koniec.
Kolejne świetne wieści!
Obawiam się że ten kij będzie miał dwa końce.
U krakusów pojawią się liczniejsze namioty Ślązaków na Wisełce w związku z tym.
Już w tym roku spotykałem ich namioty poniżej Krakowa.
Wcześniej rozbijali obozowiska całoletnie już od Tyńca.
To były przetwórnie rybne niestety ...
-
Wierz mi dla tych osób to nie ma znaczenia czy powstanie 1,2 czy 20 zbiorników NK oni tam byli i są ale mam nadzieję że ich dni są policzone.
-
I tak opolskie rządzi.
http://www.pzw.org.pl/azoty/wiadomosci/161206/60/zlow_i_wypusc_na_miejscu_klodnickim__podsumowanie_roku_pracy_sek
-
I tak opolskie rządzi.
http://www.pzw.org.pl/azoty/wiadomosci/161206/60/zlow_i_wypusc_na_miejscu_klodnickim__podsumowanie_roku_pracy_sek
Rewelka! :bravo: :bravo: :bravo:
-
Teraz mam pytanie :) Czy mając kartę opłaconą na okręg Opole mogę łowić na Miejscu Kłodnickim bez dodatkowych opłat czy muszę należeć do sekcji?
-
Ciekawe jak to wpłynie na śląsku, bo też tu mieszkam na dość znanej wodzie, gdzie w tamtym roku na zbiornik 7ha musieli wpuścić 2 tony karpia, bo taka presja była :facepalm:
Ludzie byli w stanie przejechać 50 km, by pojawić się na zarybieniu jesiennym (mieszkam na pograniczy województwa małopolskiego, więc troszkę z dala aglomeracji).
Gdyby zrobili tutaj No kill to mielibyśmy eldorado tylko problem jaki widzę to spadek ilości wędkarzy w kole.
Kto by wtedy płacił za kartę skoro nie może zabrać ryby ?
A nie oszukujmy się, 80% ludzi nadal jedzie po rybę, a nie na ryby.
-
Fajny zbiornik :) Oby się udało :thumbup:
-
Teraz mam pytanie :) Czy mając kartę opłaconą na okręg Opole mogę łowić na Miejscu Kłodnickim bez dodatkowych opłat czy muszę należeć do sekcji?
Mając opłatę możesz korzystać do woli z wszystkich łowisk nokill wpisanych do białej książeczki - rejestru. Jest ich już trochę, a będzie jeszcze więcej.
O mały włos przybyłby jeszcze jeden stawik lecz niestety zwyciężyła opcja mięsna. Co więcej dziady na fali sukcesu złożyły wniosek o umożliwienie im wędkowania z mnicha spustowego.
Za rok znowu spróbujemy, przykro mi to pisać ale ponury żniwiarz jest po naszej stronie.
Wychodzi na to, że poza kilkoma wpadkami okręg opolski jest w awangardzie postępu. Wybraliśmy rozsądnych ludzi do ZO, a i z pracownikami biura można się dogadać. Niestety gniazda reakcjonizmu czają się jeszcze w co niektórych kołach, gdzie młodym nie chce się chodzić na zebrania.
-
Bardzo dobrze!
Być może za niedługo będą kolejne. ;)
-
Bardzo dobrze!
Być może za niedługo będą kolejne. ;)
Chwal się Grzegorz? Co załatwiasz?
-
Będą na pewno :) :-X
-
Bardzo dobrze!
Być może za niedługo będą kolejne. ;)
Chwal się Grzegorz? Co załatwiasz?
Będą na pewno :) :-X
Są w planach pewne inicjatywy. ;) Sygnalizuję, że są starania w temacie. Nie chciał bym pisać o szczegółach, bo póki co są to "pomysły".
-
Grzesiu nic nie pisz, wiesz jak jest. Nagle się okaże że na tej wodzie ktoś chce wprowadzić jakiś inny nie sprzyjający NK pomysł.
-
Grzesiu nic nie pisz, wiesz jak jest. Nagle się okaże że na tej wodzie ktoś chce wprowadzić jakiś inny nie sprzyjający NK pomysł.
Wiem, dlatego nie piszę nic. Spokojnie. ;D
Myślę, że koledzy też wiedzą, że pewne rzeczy należy załatwiać w kuluarach, bo szkoda dawać pożywkę tym, którzy chcą robić pod górkę.
-
Grzesiu nic nie pisz, wiesz jak jest. Nagle się okaże że na tej wodzie ktoś chce wprowadzić jakiś inny nie sprzyjający NK pomysł.
Wiem, dlatego nie piszę nic. Spokojnie. ;D
Myślę, że koledzy też wiedzą, że pewne rzeczy należy załatwiać w kuluarach, bo szkoda dawać pożywkę tym, którzy chcą robić pod górkę.
Jasna sprawa chłopy ;)
-
Mamy To :D :D :D mój osobisty wniosek :D :D :D :D :D
Kanał Gliwice 500 m No kil
Chyba się :beer: :beer: :beer: :beer:
Grzesiu teraz Ty :)
-
Mamy To :D :D :D mój osobisty wniosek :D :D :D :D :D
Kanał Gliwice 500 m No kil
Chyba się :beer: :beer: :beer: :beer:
Grzesiu teraz Ty :)
Który odcinek ?
-
Kanał Gliwice Łabędy
Od śluzy 500 m
-
Kanał Gliwice Łabędy
Od śluzy 500 m
Janusz, 500 metrów to bardzo mało? Albo jest jakieś drugie dno w tej decyzji?
-
Kanał Gliwice Łabędy
Od śluzy 500 m
Dobre i pół kilometra. Janusz jesteś Gość :thumbup:
-
500 metrów od śluzy to dobrze, bo tam ryby się zbierają.
Brawo, brawo, brawo!!!
-
500 metrów od śluzy to dobrze, bo tam ryby się zbierają.
Brawo, brawo, brawo!!!
Tak właśnie kombinowałem :) Oj! To to w wielu domach, nie będzie na święta rybki w occie :D :D :D
-
Dla jednych mało, dla mnie i wszystkich których przekonałem sukces :)
A bo bym zapomniał, również zakaz połowu od zmierzchu do świtu :D
(http://id.joe.pl/sub_images/pictures/cea5adccba5fcee98e84aabf608b2e72_th2.gif)
-
:bravo:
-
Zasady wędkowania w naszym okręgu są już dostępne na stronie internetowej. Janusz orientujesz się czy będzie errata z informacją o nowych łowiskach NK w zezwoleniu ?
-
Z tego co mi wiadomo to erraty nie będzie ale jeśli się nie mylę to będą komunikaty na stronie Okręgu, Koła oraz informacje na łowisku
-
Super wiadomość :bravo: Szacun za inicjatywę Janusz, dobre czasy nadchodzą :beer:
-
Mamy To :D :D :D mój osobisty wniosek :D :D :D :D :D
Kanał Gliwice 500 m No kil
:bravo: :bravo: :bravo: :thumbup:
500m to będzie gdzieś do wiaduktu kolejowego?
-
Pięknie :bravo: :thumbup:
Akurat przyszły rok będzie pierwszym którego nie opłacę w PZW (wole skupić się na komercjach i dzikusach), ale będę z uwagą śledził wasze wyniki plus obserwacje jak zmiany wyjdą w praktyce :beer:
Piękna inicjatywa ;P Moje gratulacje, leci wielki i zasłużony :thumbup: :thumbup: Takich ludzi nam trzeba :beer:
-
Mamy To :D :D :D mój osobisty wniosek :D :D :D :D :D
Kanał Gliwice 500 m No kil
Chyba się :beer: :beer: :beer: :beer:
Grzesiu teraz Ty :)
Gratulacje! Akurat tam no kill było bardzo potrzebne! Wielokrotnie widziałem jak wywozili stamtąd pełne siatki leszczy czy karasi. To troszkę przesada, szczególnie, że te ryby były w tym miejscu łatwym łupem!
Ja czekam do przyszłego roku Januszku :( Teraz już nic nie załatwię, najpierw i tak trzeba podejść do negocjacji z właścicielem gruntu, zrobić dojazd i parking.
Ale będzie okej :-X
:bravo: :bravo: :bravo: :thumbup:
500m to będzie gdzieś do wiaduktu kolejowego?
Nie, tam do tej zatoki barek. Do mostu kolejowego jest jakiś kilometr.
-
Kanał Gliwice Łabędy
Od śluzy 500 m
Super!!! :thumbup:
-
Całe siaty ryb z kanału gliwickiego? ??? Przecież tam płynie taki syf że biały robak po 10 minutach w wodzie zmienia kolor na ciemno - szary hahaha...
-
Całe siaty ryb z kanału gliwickiego? ??? Przecież tam płynie taki syf że biały robak po 10 minutach w wodzie zmienia kolor na ciemno - szary hahaha...
Niektórym to nie przeszkadza. Osobiście widziałem amatorów kanałowych leszczy i karasi, którzy do bagażnika wkładali siatki wypełnione po brzegi.
Mnie to osobiście nie śmieszy. Bo okresowo ryby tam na prawdę padały zbyt łatwym łupem i niestety barwa czy czystość wody nie były żadną przeszkodą ku temu.
-
Czy chodzi o ten odcinek ? :
https://www.google.pl/maps/@50.3408385,18.619203,18z?hl=pl&authuser=0
-
Tak, dokładnie.
-
Czy na małym są liny ? nigdy tam nie byłem ??? bo na Pławkach Dużych są liny.
Jak to będzie NK :bravo: to wiem gdzie będę śmiagał.. na lina ...
To w końcu Zbiornik nr 728 Pławniowice Małe ,są NK czy nie? :-[
-
Powoli mam dosyć >:O
Po kilkunastu miesiącach okazuje się że Komisja Gospodarcza zwróciła się o opinię do kół z Rejonu VII
http://www.katowice.pzw.org.pl/cms/9113/_rejon_vii i okazało się że większość kół jest przeciw wprowadzaniu na odcinku 500 m NK
Koła które są przeciw wprowadzeniu łowiska sportowego to :
Sośnica
Knurów
Zabrze Makoszowy
Ruda Śląska
KWK Śląsk
KWK Halemba
Po prostu ręce opadają. Zastanawiam się jeszcze nad jakaś akcją z listą poparcia ale powoli zapał we mnie gaśnie :(
-
Bo to sami starzy górnicy... ;) >:( Masz tutaj przykład kto jest taki przeciwny wszelkim zmianom na lepsze..
Ruda Śl. ,Zabrze ,Sośnica i Knurów...
Masz odpowiedź...
Kiedyś niewielką wzmiankę na ten temat napisałem.
Zrób listę , bo Ci co głosowali to wiadomo kto..
Jak do tego się ustosunkują inni..
Te gbury! nawet nie chcą aby młodzi mieli gdzie łowić , robić treningi... mają przyszłość i zapał innych gdzieś...
-
Powoli mam dosyć >:O
Po kilkunastu miesiącach okazuje się że Komisja Gospodarcza zwróciła się o opinię do kół z Rejonu VII
http://www.katowice.pzw.org.pl/cms/9113/_rejon_vii i okazało się że większość kół jest przeciw wprowadzaniu na odcinku 500 m NK
Koła które są przeciw wprowadzeniu łowiska sportowego to :
Sośnica
Knurów
Zabrze Makoszowy
Ruda Śląska
KWK Śląsk
KWK Halemba
Po prostu ręce opadają. Zastanawiam się jeszcze nad jakaś akcją z listą poparcia ale powoli zapał we mnie gaśnie :(
Szkoda gadać :facepalm: Lepiej klepać mizerię i wpuszczać kapry!
Ręce opadają :(
-
Niewiarygodne... to "tylko" 500 metrów. Pragnienie mięsa oraz stare przyzwyczajenia wygrywają z chęcią zmian i poprawy sytuacji... smutne :(
-
To jest typowa polska zawiść. Na samą myśl, że gdzieś będzie 500 metrów, na których będą ryby, których oni nie będą mogli zabić, a inni będą sobie łapać... to aż w nich się krew burzy. Większość z tych głosujących pewnie w ogóle tam nie łowi...
-
Najlepsze w tym wszystkim jest to że koła te organizują w tym miejscu czasami swoje zawody. Ale jak widać nie ma to dla nich znaczenia, liczy się co innego . :facepalm:
-
Szkoda gadać. I teraz nie można zwalić na PZW po prostu większość wędkarzy jest niereformowalna >:( >:(
-
Żeby była jasność, to są decyzję prezesów lub zarządów kół, a nie wędkarzy z tych kół.
-
Dlatego potrzebowałem czasu, aby zmądrzeć i dopiero niedawno olśniło mnie, że... z PZW nie da się nic zrobić 8) Mówię o ogólnej reformie obejmującej całość związku, a nie wprowadzenie kilku łowisk No kill w swoim okręgu.
1) Po pierwsze w PZW jest cała masa ludzi, którym bieda zagląda w oczy i muszą jeść nawet niewymiarowe sztuki ryb, uważając jednocześnie, że PZW ma poukrywane przed nimi niezliczone tony ryb i które to ryby bardzo szybko rosną. Poza tym uważają, że jak będą brać z wody wszystko jak leci, to za 200 zł, które płacą będzie można za tydzień znowu tych ryb im tam napuścić. Prosta ekonomia kolesia w gumofilcach zabierającego wszystko jak leci.
2) Po drugie w większości okręgów umowy użytkowania obwodów, umowy dzierżawy, jak i operaty nigdy nie pozwolą na szerokie wprowadzanie wód No Kill, ba nie pozwolą na jakiekolwiek inne zmiany.
3) Po trzecie w takim chociażby Okręgu Mazowieckim rybactwo na wodach PZW będzie ....będzie zawsze, bo gdyby nie ono to ten związek upadłby w takiej formie w jakiej jest. A nikt nie pozwoli na jego upadek.
4) Po czwarte nikogo nie interesują zmiany w zakresie kontroli członków PZW, jak i kar za naruszenia postanowień statutu, bo.... jest cała masa członków łamiących notorycznie ten statut, a każdy chce zostać wybrany i utrzymać się u władzy. To tak jakbym jako obywatel w powszechnym głosowaniu głosował za tym, żeby podwyższyć policyjny taryfikator mandatów... dla swojego własnego dobra, jak i dobra innych obywateli. Nie żartujmy :)
5) Po piąte, chyba najważniejsze, biurokracja ściśle związana z poronioną komunistyczną strukturą PZW, nigdy nie pozwoli na jakiekolwiek szerokie zmiany. ZG to nie jest miejsce dla reformatorów. Jest kilkadziesiąt okręgów i nie jesteś w stanie przekonać tak dużej rzeszy działaczy do jakichkolwiek zmian, tym bardziej na ich terenie. Musisz ciągle walczyć o głosy, aby utrzymać się u władzy. Nie wiem czemu nie zwróciłem na to wcześniej uwagi :facepalm: Taki Bedyński i spółka tuż po wyborze, jako jedną z pierwszych uchwał podjęli tą o podwyższeniu sobie diet. ZG też to zrobił, po czym się wycofał. Sorry. Uznał, że jedynie za 1 miesiąc im się podwyżka należy. Tylko potrzebował bardzo dużo czasu na przedstawienie takiego sposobu rozumienia swojej uchwały. Przecież to jest takie oczywiste :facepalm: Jak można realnie rządzić tyloma okręgami, gdzie każdy jest u siebie panem i władcą? I każdy chce być wybrany i rządzić resztą. Przecież tu trzeba ciągle komuś coś obiecywać i dawać. A przy takiej rzeszy chętnych do rządzenia trzeba naprawdę sięgać zenitu w obietnicach wyborczych :)
-
Za dużo by w oczach swoich płatników Prezesi i Zarządcy stracili...
(same przekleństwa)...
Mogli przyjąć projekt bez obaw i strachu przed wędkarzami i ( mięsiarzami).
Dlaczego? Bo to mogło być lepsze jutro. I tak ma być!
500 m! ??? :facepalm:
-
Moim zdaniem nic by nie stracili, bo osoby zabierające wszystko jak leci lub dużo nie maja żadnej alternatywy, gdzie niby by odeszli? Gdzie za 250 zł mogą tyle zabrać?
A mogą pozyskać osoby które zapłacą te czy większe pieniądze żeby fajnie połowić a dodatkowo ryba zostanie w łowisku. Nie widzą lub nie chcą widzieć co się dzieję. Z roku na rok coraz mniej członków, a może o to chodzi, nie wiem ale odechciewa się wszystkiego.