Autor Wątek: Angling Direct UK  (Przeczytany 53156 razy)

Offline fishunter1990

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 322
  • Reputacja: 790
  • Płeć: Mężczyzna
  • Przystawka i Laying-on Gruntówka z alarmem
  • Lokalizacja: 56-Trzysta DMI
Angling Direct UK
« dnia: 07.12.2018, 21:44 »
Zauważyłem dość dużą ilość postów o sklepie anglingdirect.co.uk, ale póki co wątku o nim nie było...więc już jest :). Złożyłem tam w Black Friday swoje pierwsze zamówienie. Chciałbym się podzielić swoimi spostrzeżeniami, ale oczywiście zachęcam do wymiany informacji nt. tego sklepu, właśnie w tym wątku. Być może będzie to pomocne osobom niezdecydowanym czy pełnym obaw, co do zakupów w zagranicznym sklepie....czyli takim jak ja :P.

Zamówienie złożyłem w sobotę 24.11.2018, przelew zapewne nastąpił w poniedziałek, natomiast wysyłka z UK odbyła się w środę. Śledząc trasę przesyłki zauważyłem, że w piątek (30.11.2018) trafiła rano do magazynu GLS we Wrocławiu. Pełen optymizmu zacząłem oczekiwać na dostarczenie "magicznego kartonika" ;D. Niestety niedługo później otrzymałem maila, iż zaszły jakieś problemy z adresem, brakiem nr telefonu - paczka niedostarczona, oczekuje na magazynie GLS Wrocław >:O. Mija weekend i dopiero w środę otrzymuję z AD maila, czy mogą podać kurierowi nr tel. który podałem w zamówieniu (przecież to oczywiste ::)). Nic się nie zmienia, więc w czwartek piszę maile do GLS (bo dodzwonić się to sztuka >:O :facepalm:) podając dane do wysyłki i nr telefonu. W końcu coś ruszyło w statusie przesyłki O:). Dziś o godzinie 12.55 mam paczkę na wycieraczce i to dosłownie :o >:O. Gdyby nie fakt, że żona na chwilę podjechała do domu, to kto wie jaki byłby dalszy los mojej zguby :facepalm:. Zero kontaktu telefonicznego ze mną, ZERO!. Co to za czasy nastąpiły, że kurierzy mają nas i nasze przesyłki głęboko w dupie. Jeszcze parę lat temu pamiętam jak ze 2-3 godziny przed doręczeniem, kurier dzwonił czy kogoś zastanie w domu, a teraz :( :'(??
Wszystko jednak skończyło się dobrze, bo nikt nie podjął mojej Ultegry, a ona cała i zdrowa posłuży mi w kolejnych sezonach ;D.
Nie wiadomo teraz jak ocenić sklep w tym przypadku, bo rzeczywiście na etykiecie nadawczej nie było mojego nr telefonu, ale był adres. Ja się pytam czy to za mało, żeby dostarczyć paczkę?
Sklep AD zrobił bardzo fajne promocje w Black Friday, dlatego też inaczej patrzę na incydent kurierski. Jestem na kołowrotku 110zł do przodu w porównaniu do najlepszej promocji w PL, pomimo ok.16zł kosztów przewalutowania. Z pewnością zrobię tam jeszcze zakupy, ale będę bacznie obserwował poczynania GLSu. Być może okres przedświąteczny zrobił swoje, ale gdybym nie upomniał się o swoje, to kto wie czy kręciłbym tym młynkiem jeszcze w tym roku :facepalm: :-\.
Ocena AD: 8/10, ocena GLS 1/10.
W załączeniu historia dostawy, która na szczęście jest już historią ;):



A jak u Was przebiegały przygody z AD ;)?
Wolę łowić niż łapać...🎣🍺😉

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 563
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Angling Direct UK
« Odpowiedź #1 dnia: 07.12.2018, 21:51 »
Od kiedy AD ma specjalny magazyn do wysyłek, jest o niebo lepiej. Wcześniej wysyłali towar ze sklepów i ciągle czegoś brakowało, teraz jest tak jak być powinno, prawie jak w Drapieżniku ;)

Co do numeru telefonu, w UK nie trzeba go podawać do wysyłki, kurierzy radzą sobie dobrze bez tego. Goście z AD zapewne nie wiedzą, że w Polsce numer to mus, bez niego pracownicy firm nie ruszą palcem w bucie aby przesyłkę doręczyć. Dobrze, że wszystko się skończyło szczęśliwie :)
Lucjan

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Angling Direct UK
« Odpowiedź #2 dnia: 07.12.2018, 22:00 »
Dostali ten niezbędny numer i nawet nie zadzwonili. A paczkę  na wycieraczce zostawili.

Brak słów.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline andre1975

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 484
  • Reputacja: 46
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Bruksela / Łagów (świętokrzyskie)
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Angling Direct UK
« Odpowiedź #3 dnia: 07.12.2018, 22:08 »
Ja zamawiam u nich od 3 lat i nigdy nie było problemu z wysyłką, jak też z odbiorem. Może to, że przesyłka jest do Belgii a nie do Polski.
Andrzej

Offline Kozi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 845
  • Reputacja: 389
Odp: Angling Direct UK
« Odpowiedź #4 dnia: 07.12.2018, 22:15 »
Ja dostałem pęknięty roller do kulek (po sklejeniu normalnie uzywam) napisałem maila i zwrócili mi całość kwoty na ich konto w sklepie w postaci punktów. Tak więc spoko roller za free mnie wyszedł.

Offline fishunter1990

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 322
  • Reputacja: 790
  • Płeć: Mężczyzna
  • Przystawka i Laying-on Gruntówka z alarmem
  • Lokalizacja: 56-Trzysta DMI
Odp: Angling Direct UK
« Odpowiedź #5 dnia: 07.12.2018, 22:17 »
Żeby nie było, że tylko GLS dają ostatnio dupy, to inny przykład z przedwczoraj. Żona zamówiła dziecku kozaczki w znanym sklepie Za.a i dostała wiadomość od DPD,że paczka zostanie dostarczona w środę w godz.16.15-18.15. O 20tej wiadomość, że przesyłka dostarczona. Tylko ku..a komu? Sąsiadowi, jego psu w budzie czy może wisi na lampie ulicznej >:O? Kurier otrzymuje stosowne wiadomości, ale okazuje się, że to nie on siedzi za kierownicą, tylko jakiś chłopek wzięty na szybką fuchę. Tłumaczy się, że był przy naszej posesji, ale jakiś pan powiedział mu, że tu "tacy" nie mieszkajo :facepalm:. Na drugi dzień przeprosiny i paczka przyjeżdża z właściwym kierowcem. Jak żyć.............bez nerwów (coraz więcej mam siwych włosów :( :P)?
Wolę łowić niż łapać...🎣🍺😉

Offline Piker

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 558
  • Reputacja: 182
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Angling Direct UK
« Odpowiedź #6 dnia: 07.12.2018, 22:27 »
Co prawda nie wędkarskie tematy, ale ja w robocie korzystam z biznesowej wersji dpd. Do tej pory było ok, ale ostatni miesiąc to jakiś dramat po prostu - nie wiem co tam się dzieje. Więc może taki okres? :facepalm:
Uzależniony od wędkarstwa

timken

  • Gość
Odp: Angling Direct UK
« Odpowiedź #7 dnia: 07.12.2018, 22:40 »
Ja po moim pierwszym zamówieniu mam mieszane uczucia. Zamówiłem wędkę, akcesoria do kosza i trochę drobiazgów. Wszystko zostało zapakowane luzem w karton 30x30x200 cm. Wędka nie miała dodatkowego zabezpieczenia (np.tuby), także razem z pozostałymi przedmiotami latała po całym kartonie, aż dziwne, że dotarła w całości. Nie wiem jakby wyglądał proces reklamacyjny w razie uszkodzenia. Na osłodę rewelacyjne ceny ;)

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 563
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Angling Direct UK
« Odpowiedź #8 dnia: 07.12.2018, 22:45 »
Reklamacje rozpatrują pozytywnie, jednak zawsze jest to stres i sporo zachodu. U mnie uszkodzony był pellet waggler i trochę trwało załatwienie całości, bo trzeba kij odesłać, czekać na nowy...
Lucjan

Offline maksz100

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 514
  • Reputacja: 35
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gliwice
Odp: Angling Direct UK
« Odpowiedź #9 dnia: 07.12.2018, 22:46 »
Mi feeedery wysłali w takiej tube, że mógłbym tym dziadków PZW nawalać po głowie z wędkami w srodku :D

Prawie betonowa tuba 190/200cm  :-[

Offline fishunter1990

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 322
  • Reputacja: 790
  • Płeć: Mężczyzna
  • Przystawka i Laying-on Gruntówka z alarmem
  • Lokalizacja: 56-Trzysta DMI
Odp: Angling Direct UK
« Odpowiedź #10 dnia: 07.12.2018, 22:47 »
Moja Ultegra była dobrze zapakowana. W opakowaniu był taki perforowany, szary papier, który wypełniał wolne miejsce między kartonikiem kołowrotka, a opakowaniem. Moje główne zarzuty są skierowane głównie do usługi kurierskiej, która de facto była zje...a na terytorium naszej Ojczyzny ;) :'(.
Wolę łowić niż łapać...🎣🍺😉

timken

  • Gość
Odp: Angling Direct UK
« Odpowiedź #11 dnia: 07.12.2018, 22:57 »
Co do firm kurierskich to krąży dużo filmików w sieci. Nie chciałbym takiego doręczenia wędki ???

Offline maksz100

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 514
  • Reputacja: 35
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gliwice
Odp: Angling Direct UK
« Odpowiedź #12 dnia: 07.12.2018, 23:05 »
Gorze jak sklep wysyła kij "wadliwy", którego nikt nie chciał, bo miał wklejone krzywo przelotki lub coś innego ;)

Liczą  "Może frajer nam nie odeśle, hehe" >:O

Dlatego kurier to mniejsze zło. Sklepy z UK sprawdzają wszystko przed wysyłką. Naszym trzeba przypominać  i nie zawsze daje to rezultat ;p

Offline Koń

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 606
  • Reputacja: 530
Odp: Angling Direct UK
« Odpowiedź #13 dnia: 07.12.2018, 23:09 »
Ja mam generalnie dość dobrą opinię o tym sklepie. Udało się tam kupić wiele rzeczy po śmiesznie niskich cenach. Na minus fakt, że kilka paczek dojechało zmaltretowanych, ale na szczęście to co w środku było całe. Plus raz musiałem się bujać miesiąc ze zwrotem prawie tysiaka, bo sprzedali coś, czego nie mieli na stanie. Więc ogółem takie 6,5/10 - są rzeczy do poprawy, ale niektóre ceny rekompensują niedogodności.

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Angling Direct UK
« Odpowiedź #14 dnia: 07.12.2018, 23:13 »
Nigdy nie miałem najmniejszych problemów z zakupami za granicą i z ich dostawą. Najmniejszych! Wiecie dlaczego? :)
Jacek