Zachęcam do przeczytania mojej krótkiej prezentacji na temat Castizma.
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13399.0Udało mi się na niego nieco połowić. Niestety za każdym razem musiałem zmagać się z silnym/bardzo silnym bocznym wiatrem, dlatego też ciężko jest mi ocenić walory rzutowe. Mogę jedynie napisać, że w niekorzystnych warunkach podajnikami Prestona SMALL i LARGE o masie 45 g raczej bezproblemowo osiągałem odległości 70 -75 m. Użyta żyłka to Rive Long Cast 0,234 mm. Rzuty oddawane były z pozycji siedzącej przy użyciu raczej średniej siły. Najsłabsza szczytówka 2 oz okazała się wystarczająca dla takiej gramatury. Największym podajnikiem jakiego użyłem był nowy Preston Distance Method 60 g. Na najsłabszej szczytówce nie czułem już komfortu, a masa takiego podajnika z zanętą była już wyraźnie wyczuwalna na wędce. Nie oznacza to jednak, że jest to ciężar przekraczający możliwości Daiwy. Przeciwnie - przy twardszej szczytówce powinna się naprawdę fajnie ładować.
Choć do tej pory niewiele ryb udało mi Castizmem upolować to ugięcie mnie naprawdę urzekło. Nie jest sztywno, jest bardzo przyjemnie. O ile pierwsza sekcja właściwie nie pracuje to dwie szczytowe uginają się głęboko i płynnie.
W mojej prezentacji znajdziesz wypowiedzi kolegi Hobby. Muszę potwierdzić niedociągnięcia związane z pokrowcem. Po pierwsze - trzeba uważać żeby ekspresem nie zawadzić największej przelotki. Po drugie - z podpiętym Baitrunnerem XTB Ci4+ nie mogę dopiąć pokrowca. Na szczęście są to na ten moment jedyne wady, które dostrzegłem.