Zbyszku, ja nosiłem trochę F5R na pasku od torby. Powiem Ci, że to jest mordęga. Jeszcze torba w jednej ręce, pokrowiec w drugiej i leziesz jak czarny tragarz za białym sahibem. Nie polecam.
Kup sobie wózek Anakondy i nie kombinuj, bo szkoda kręgosłupa