Autor Wątek: Holendrzy skarżą się na polskich wędkarzy  (Przeczytany 2077 razy)

Offline maszek95

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 178
  • Reputacja: 46
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Starogard Gdański
  • Ulubione metody: waggler method
Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić!

Offline koras

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 797
  • Reputacja: 196
  • Płeć: Mężczyzna
  • Więcej sprzętu niż talentu :D
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Holendrzy skarżą się na polskich wędkarzy
« Odpowiedź #1 dnia: 27.03.2018, 10:00 »
Zostawiają w wodzie 2 kg ołowiu rocznie łowiąc na spławik? ??? Żeby osiągnąć taki wynik, to trzeba chyba zanętę ołowiem dociążać :D
Marcin

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Holendrzy skarżą się na polskich wędkarzy
« Odpowiedź #2 dnia: 27.03.2018, 10:07 »
Artykuł tłumaczył człowiek nie mający pojęcia o wędkarstwie. I tak to potem wygląda...
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline makaro

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 190
  • Reputacja: 71
  • Płeć: Mężczyzna
  • Rybki moje rybki, gdzie jesteście.
  • Lokalizacja: Nowa Sól
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Holendrzy skarżą się na polskich wędkarzy
« Odpowiedź #3 dnia: 27.03.2018, 10:08 »
Jak już, to więcej tracę ołowiu, kiedy mi się rozsypie :facepalm: niż jak mi spada z żyłki.

Dwa kilo ołowiu to ja chyba miałbym gdybym zliczył cały swój ołów z 20 lat.
Marek

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Holendrzy skarżą się na polskich wędkarzy
« Odpowiedź #4 dnia: 27.03.2018, 10:11 »
Zapewne chodzi o ciężarki do połowów gruntowych.
W ogóle tam jest jakiś błąd w obliczeniach w tym artykule :D
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Zembro

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 841
  • Reputacja: 65
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: C-nów
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Holendrzy skarżą się na polskich wędkarzy
« Odpowiedź #5 dnia: 27.03.2018, 10:46 »
524000kg x 2,8 zł/kg = 1467200 zł, czyli fura kasy rocznie. Już nie muszą wydobywać ołowiu w naturze.
-Paweł-

Offline basp28

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 866
  • Reputacja: 97
Odp: Holendrzy skarżą się na polskich wędkarzy
« Odpowiedź #6 dnia: 27.03.2018, 11:23 »
Śmieszny artykuł, który każdego wędkarza co najwyżej rozśmieszy :).
Mój kolega pracuje w Niemczech, ale jeździ na ryby do Holandii - na łowisko prywatne - jest tam witany z otwartymi rękami jak każdy klient, co więcej ma zniżki, bo jest tam dość często. A dodatkowo - zazwyczaj zabiera jakąś rybę - sandacza zawsze, niekiedy Leszcza, Lina i inne - nie uprawia No Kill.
Artykuł nie wiem kto pisał ale pisał bzdury oderwane od rzeczywistości.
Można oskarżać o śmiecenie, ale Holendrzy to dopiero śmieciarze, można o No Kill, ale Holendrzy tez biorą ryby, ale o to, że ciężarki polakom spadają przy metodzie spławikowej :D  ??? Każdy logicznie i zdrowo myślący zorientuje się co to za artukuł :)

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Holendrzy skarżą się na polskich wędkarzy
« Odpowiedź #7 dnia: 27.03.2018, 11:30 »
Skoro jeździ na łowisko prywatne, robi tam to, na co mu właściciel pozwala.
Fakt, że Polacy i inne narody ze wschodu tłuką na potęgę ryby w krajach, w których powszechnie panuje zasada no-kill, to nie są bzdury oderwane od rzeczywistości.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline basp28

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 866
  • Reputacja: 97
Odp: Holendrzy skarżą się na polskich wędkarzy
« Odpowiedź #8 dnia: 27.03.2018, 11:38 »
Jak w każdym narodzie zdarzają się jednostki "specjalne" .
Myślisz, ze Anglicy nie biorą ryb, bo tak to wygląda w necie - każdy pstrąg jest w Anglii zżerany, a sam widziałem jak łebki pakowały do wora szczupaki, w Danii wózkami jeżdżą po ryby, we Francji kłusują i mało kto wypuszcza ryby, nawet żaby zżerają :D
Ale nawet jeśli polacy zabierają każdą rybę,  to pomyśl - oskarżanie tylko Polaków, że zostawiają ołów w wodzie jest logiczne ?, przeciez to pisał półgłówek nie mający pojęcia o wędkarstwie, to pisał nacjonalista nie wędkarz.

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Holendrzy skarżą się na polskich wędkarzy
« Odpowiedź #9 dnia: 27.03.2018, 11:52 »
Cały ten artykuł napisał ktoś ułomny... Niemniej ja się wcale nie dziwię, że wszyscy Polacy postrzegani są tam przez pryzmat sporej grupy troglodytów. Mogę tylko nad tym faktem ubolewać, ale z faktami dyskutować nie zamierzam.
Krwawy Michał

Purple Life Matters