Autor Wątek: Węgorzowy koszmar  (Przeczytany 732 razy)

Offline MetiusMate

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 728
  • Reputacja: 126
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gronowo
  • Ulubione metody: podlodówka

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 407
  • Reputacja: 1970
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Węgorzowy koszmar
« Odpowiedź #1 dnia: 22.01.2019, 18:54 »
Gdy już myślałeś, że widziałeś wszystko...
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 964
  • Reputacja: 544
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Węgorzowy koszmar
« Odpowiedź #2 dnia: 22.01.2019, 19:11 »
No ciekawe kokaina w rzece :P Skąd tam się wzięła?

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 018
  • Reputacja: 707
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Węgorzowy koszmar
« Odpowiedź #3 dnia: 22.01.2019, 19:18 »
No tego to bym się nie spodziewał...

Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka

Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline frank_lucas

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 233
  • Reputacja: 28
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Augustów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Węgorzowy koszmar
« Odpowiedź #4 dnia: 22.01.2019, 19:20 »
Z tego samego źródła co kokaina w kartonach z bananami w naszych sklepach 8)
Wojtek
Darzbór

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 018
  • Reputacja: 707
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Węgorzowy koszmar
« Odpowiedź #5 dnia: 22.01.2019, 19:26 »
Jak się ćpuny dowiedzą, to będą wodę z Tamizy odfiltrowywać

Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka

Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline andreas

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 652
  • Reputacja: 35
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Węgorzowy koszmar
« Odpowiedź #6 dnia: 22.01.2019, 19:34 »
Ćpuny tam ponoć nasikali. :)