Panowie pomocy
wędka kupiona, osprzęt kupiony, wszystko poskładane, ochota pali trzewia a tu się okazuje 2 tygodnie na dokończenie formalności w PZW trzeba czekać (karta członkostwo itd). Może polecicie jakieś fajne łowisko komercyjne z którego nie trzeba zabierać (kupować) złowionych rybek? Okolice to Łowicz Sochaczew Bolimów. Poza tym już późnawo trochę na opłacanie składek w tym roku i normalnie bym się nie szarpał o te 2 stówki ale nadszarpnąłem sobie budżet trochę już.
Więc tak sobie myślę, że chętnie bym się zabunkrował gdzieś z opłatą od wędki do przyszłego roku zwłaszcza, że dopiero się będę uczył z wędką jako taką obchodzić. Sprzęt to match + waggler jakby co.