byłem w ubiegłym tygodniu
stanowisko 14 (ciche, spokojne, od rana 3h słońca potem cień) - przy częstym przerzucaniu (metoda - kije 3,6m) delikatnym problemem gałęzie drzew - miły właściciel na koniec łowienia obiecał przycięcie (podobno wcześniej nikt nie sygnalizował)
istotne dla osób z "problemami ruchowymi" - dojście do skądinąd wygodnego stanowiska z wysokiej skarpy betonowymi schodami; być może to kwestia jakiejś ulewy albo specyfiki gruntu/poziomu ale samo stanowisko lekkie błotko = sandałki odpadają
generalnie przez 6h było co robić: karpie + leszcze + lin, różne przynęty
widać sporo żerującej ryby, przy brzegach zabawy karpii
zbiornik mały ale ma swój urok
przed południem na stanowisku 15 (betonowa platforma + wiata po schodkach na górze) zainstalował się karpiarz z ciężkim sprzętem - przez 2h zero wskazań
mały niesmak - na www w opisie dla tego stanowiska niewymagana kołyska (matę mam): po przyjeździe na miejsce typowy up-selling i konieczność wypożyczenia (10 PLN)
odległość od Warszawy: moim zdaniem to trochę złudne, że jest "daleko": w km tak ale w czasie już nie
z Woli dojazd zaledwie kilka min dłużej niż do Halinowa czy Okonia (rano, w tygodniu)
opisywane strzały sadowników odstraszające szpaki zupełnie niedokuczliwe
plus za dobrze działający system rezerwacji/płatności on-line
będę wracał, polecam spróbować jeśli ktoś się zastanawia
Proszę stosować się do panujących na forum zasad pisowni. I poprawić ten wpis.