Co do przynęt to keitechy to b. dobry wybór. Ja używam tylko easy shinerów i swing impactów. Jeśli to dla Ciebie mało to możesz popróbować innych modeli. Dodatkowo w tym roku popróbowałem trochę zabawy z jaskółkami i nie powiem, całkiem ciekawe przynęty, mogę je polecić. Mam stosunkowo mocny kij, więc często zakładam obrotówki, które dla Ciebie mogą być zbyt toporne.
No i zdecydowanie polecam plecionki a nie żyłki. Sporo łowiłem na żyłki, ale po przesiadce na plecionki już do nylonów nie wrócę nawet przy garbusach. Wspomniany techron ma świetne opinie, osobiście nie wiem czy nie za bardzo świetne... Ja używam Varivas SEA Bass, nie jest to najcieńsza plecionka pod okonie, ale b. mocna i dobrze się układa na moim ekonomicznym kołowrotku.
Wędki Ci nie polecę, bo łowię na kij do 18 gr, ale myślę, że na same gumy wystarczy zdecydowanie kijaszek do 10 gr.