Ja od tego sezonu do metody używam haków bezzadziorowych i twierdzę, że brak zadziora nie ma wpływu na ilość spadów Ostatnio byłem na rybach z kolegą, który stosuje haki z zadziorem. Złowiliśmy po kilka karpi. U mnie wszystkie brania były zacięte i wszystkie ryby wyholowane, więc miałem 100 % skuteczność. Koledze 4 karpie spadły zaraz przy brzegu. Innym razem i jemu i mnie zdarzały się spady, ale ryby brały wtedy delikatnie i mniej pewnie. Myślę, że to sposób żerowania ryb ma wpływ na ilość spadów a nie zadzior lub lub jego brak w haczyku.