Posiadam DL 4000 już drugi rok, bardzo intensywnie używam go w sezonie (średnio 3 4 razy w tygodniu na rybach) nie odpoczywa, bo o ile w tygodniu jadę na PZW, i tam częstych holi nie ma, tak na weekendy, na komercyjnych karpiach dostaję czasem mocno w kość. około 8-10 godzin intensywnej pracy:) Mimo ciągłej orki na łowiskach, spisuje się świetnie, regulacja hamulca nadal precyzyjna, wolny bieg jak i samo przełączanie się z wolnego biegu na zwykły hamulec nadal w idealnej kondycji:) (dla porównania mam Koruma Rodiaca 4000 i przełączenie wolnego biegu już nie działało poprawnie po pół roku:/) Kostrukcja samej DL'ki jest zwarta, stylistyka? no rzecz gustu:D mi się podoba, aha no i dźwięk hamulca podczas odjazdów jest niesamowity:D idealnie wpasowuje się w mój gust. w mojej ocenie 8/10 ponieważ waga mogłaby być ciutkę niższa i czasem przy zwijaniu czuję jakiś taki większy opór, jakby mu mocy brakowało. W moim odczuci też nie należny go montować do ultra lekkich wędek, bo jak już wcześniej wspomniałem swoje waży i zestaw może być trochę nie poręczny. moja wędka ma około 250g i to chyba maksymalna granica najniższej wagi do uzyskania dobrego wyważenia - to akurat moje odczucia:)
Szczerze polecam, jeden z moich lepszych wędkarskich zakupów:)