Autor Wątek: Ciekawa sytuacja  (Przeczytany 3968 razy)

Offline waz

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 32
  • Reputacja: 0
Ciekawa sytuacja
« dnia: 07.10.2017, 15:21 »
Podzielę się z wami pewną ciekawą sytuacją jaką miałem dziś nad wodą.
Otóż nad pewnym małym zbiornikiem było dziś rano 7 spinningistów.
Przez pierwszą godzinę nic nie złapałem, i nie widziałem by ktoś coś...
Następnie przez 20 min miałem trzy niewymiarowe szczupaki. Pozostali też, każdy coś miał, nawet facet na żywca. Gdzie nie spojrzeć ktoś wypuszczał albo holował.  Z wody wyszło i wróciło w te 20 min z 15 szczupaków. Później przez jakieś 2h nikt żadnego puknięcia nie miał. Zbiornik ma jakieś 500m długości na 100m szerokości.
Ciekawe prawda?
Każdy był dość daleko od innego. Ciągnął każdy i każdy na inną przynętę.


Wysłane z mojego Lenovo A806 przy użyciu Tapatalka


Offline Zbigniew

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 584
  • Reputacja: 129
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Lubelskie
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Ciekawa sytuacja
« Odpowiedź #1 dnia: 07.10.2017, 15:36 »
Zapamiętaj godzinę i spróbuj tak jeszcze kilka razy. Prawdopodobnie sytuacja się powtórzy.

Offline Zembro

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 841
  • Reputacja: 65
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: C-nów
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Ciekawa sytuacja
« Odpowiedź #2 dnia: 07.10.2017, 15:42 »
W poprzednich latach łowiąc na swojej miejscówce w lato miałem tak, że siedząc od 5 rano leszcze przypływały ok. 10:00 brały jak głupie jakieś pół godziny, potem nastawała cisza, że sporadycznymi braniami.
-Paweł-

Offline waz

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 32
  • Reputacja: 0
Odp: Ciekawa sytuacja
« Odpowiedź #3 dnia: 07.10.2017, 15:51 »
Zapamiętaj godzinę i spróbuj tak jeszcze kilka razy. Prawdopodobnie sytuacja się powtórzy.
Nie omieszkam sprawdzić, próbuje tylko sobie to jakiś wytłumaczyć. Co, wszystkie szczupaki w zalewie dostały hasło teraz gryziemy przez 20 min?

Wysłane z mojego Lenovo A806 przy użyciu Tapatalka


Offline JKarp

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 386
  • Reputacja: 87
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Legionowo
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Ciekawa sytuacja
« Odpowiedź #4 dnia: 07.10.2017, 16:07 »
Na zasiadkach zawsze praktycznie jest tak, że ja mam branie ( brania ) to i kolega również je ma.
JK

Offline Deftones

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 713
  • Reputacja: 75
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Ciekawa sytuacja
« Odpowiedź #5 dnia: 07.10.2017, 21:19 »
Miałem trzy lata temu podobną sytuację. Łowiliśmy we trzech na dużym starorzeczu Bugu. Dwóch na żywca a jeden spiningował - od rana zero brań. Nagle było ok 14 dosłownie w ciągu minuty rozpoczął się istny szał - w ciągu pół godziny złowiliśmy ponad 20 szczupaków i nagle koniec. Szczupaki były różne od 30 do 80cm ale częstotliwość i agresja tych brań była niewiarygodna. Nigdy później nie doświadczyłem takiej akcji. Także główkowałem co mogło być powodem takiej sytuacji ale nic specjalnego ani z pogodą ani z wodą nie zauważyłem.

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Ciekawa sytuacja
« Odpowiedź #6 dnia: 07.10.2017, 21:45 »
Nie raz już pisałem, że obserwowałem sytuacje, w których brania u wszystkich w obrębie mojego wzroku następowały nagle, po długiej ciszy wcześniej.

Albo sam siedziałem kilka godzin bez brań, a potem nagle albo na dwie wędki, albo co chwila raz na jedną, raz na drugą.
Jest coś, co daje rybom jakiś sygnał do żerowania w całym zbiorniku.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Ciekawa sytuacja
« Odpowiedź #7 dnia: 07.10.2017, 21:56 »
Wielokrotnie przeżyłem podobne sytuacje. Bywało, że okonie zaczynały bić w przynęty jak na rozkaz. Leszcze również robiły podobne numery.
Jacek

Offline rive

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 73
  • Reputacja: 6
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Ciekawa sytuacja
« Odpowiedź #8 dnia: 12.11.2017, 21:49 »
Sandacze również często mają 'swoje' godziny.
Czasami przychodził czas 20 maksymalnie 30 minut i na 4 kije odjazdy na martwą rybkę były przepiękne. Zdarzały się 'rolady' z 3 kijaszków na raz.
Później albo nic, albo sporadyczne szarpania za rybkę.