Zdaje mi się Luk, że wspomniałeś jakiś rok temu o mieleniu pelletów, w którymś filmie.
W każdym razie, wczesną wiosną lub jeszcze zimą 2017 zmieliłem resztki starych pelletów (4 mm) i użyłem ich jako bazy (+mielona zanęta tradycyjna/proszkowa). Nad wodą połączyłem z oddzielnie namoczonym pelletem i gotowanymi konopiami. Miałem niezłe wyniki - duże liny. Łowienie przez kilka wcześniejszych dni dawały tylko drobnicę, ale użyłem tylko tradycyjnych zanęty (mielonych) + gotowana kukurydza/pszenica, pellet/kulki haczykowe.
Teraz dokupiłem drugi młynek do kawy, bo mielenie ja jednym ciężko idzie i młynek zbyt się nagrzewa. Spróbuję mielenia zanęt na dwa młynki
Luk, a próbowałeś kiedyś miks wykonać z półproduktów z jakich wykonuje się pellety zamiast je mielić? Mączka, olej rybny, mączki z ziaren itp? Mam już wszystko w koszyku i zastanawiam się czy jest sens.
No właśnie.
Zamierzam spróbować zrobić porcję własnych kulek proteinowych, więc kupię mączki, oleje, itp. składniki.
Dlaczego nie spróbować zmieszać mączki, proszkowe aromaty, odrobina oleju i to potraktować jako bazę zanęty?