Autor Wątek: Drgająca szczytówka z elektronicznym sygnalizatorem  (Przeczytany 39456 razy)

Offline Arty72

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 121
  • Reputacja: 6
  • Płeć: Mężczyzna
  • Na ryby, nie po ryby
  • Lokalizacja: Sandomierz/Opatów
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Drgająca szczytówka z elektronicznym sygnalizatorem
« Odpowiedź #30 dnia: 11.07.2017, 19:23 »
Mnie również zdarza się łowić feederem z sygnalizatorem. Ale tylko wtedy gdy łowię jedną wędką na wprost a drugą wzdłuż brzegu. Po prostu nie chce mi się kręcić głową co chwila. A tak mam ustawione obie wędki równoległe na wprost i wszystko widzę. :narybki:
Artur
Karp 102cm/18,5kg
Jesiotr 88, Karaś sr. 42, Leszcz 50
Lin 45

Offline KrisR

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 151
  • Reputacja: 26
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Skierniewice
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Drgająca szczytówka z elektronicznym sygnalizatorem
« Odpowiedź #31 dnia: 12.07.2017, 23:31 »
To profanacja tej metody.

Ja bym tak tego nie określił. Przecież już nasi rodzice/ dziadkowie wędkowali na drgającą szczytówkę i ...... dzwoneczek.
Bo czym jest typowa gruntówka a niczym innym jak "drgającą szczytówką" w wersji pogrubionej. I żeby nie wślepiać się non stop w szczytówkę stosuje się dzwoneczek, który ma zasygnalizować, że coś się zaczyna dziać.
Teraz mamy gruntówki w wersji "light" a sygnalizator to przysłowiowy dzwoneczek. 
Więc dla mnie to nie jest profanacja tylko usprawnienie.
Bardziej profanacją typowego wędkarstwa nazwałbym "ciężkie karpiowanie". Czyli leżenie/spanie w namiocie i czekanie aż rybka sama się zatnie.

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 853
  • Reputacja: 156
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Drgająca szczytówka z elektronicznym sygnalizatorem
« Odpowiedź #32 dnia: 12.07.2017, 23:53 »
Bardziej profanacją typowego wędkarstwa nazwałbym "ciężkie karpiowanie". Czyli leżenie/spanie w namiocie i czekanie aż rybka sama się zatnie.
:bravo: :bravo:

 
2021r.karp-91,88 cm
2022r. karp 83,68 cm
           karaś srebrzysty 39cm
2023r.- brak wyników

Offline Daavid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 639
  • Reputacja: 126
  • Lokalizacja: UK
Odp: Drgająca szczytówka z elektronicznym sygnalizatorem
« Odpowiedź #33 dnia: 13.07.2017, 02:15 »
Nic nie jest takie czarno białe jakby niektórzy chcieli przedstawić. Wyjazd na ryby to dla mnie przede wszystkim wypoczynek i jeśli mam potrzebę położenia wędki z drgającą szczytówką na sygnalizator, bo akurat mam taką potrzebę, bo np. zamierzam się zdrzemnąć, albo wypić piwo z kolegą, to to zrobię bez względu na to, czy ktoś nazwie profanacją, czy też nie. :-X

Offline shmuggler

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 031
  • Reputacja: 62
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Pruszcz Gdański
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Drgająca szczytówka z elektronicznym sygnalizatorem
« Odpowiedź #34 dnia: 13.07.2017, 07:15 »
Irytują mnie takie tematy. Jak ktoś lubi łowić z sygnalizatorami to jego sprawa. Tak samo jak karpiarze lubią czekać kilka godzin w namiocie na branie. Jak im to sprawia przyjemność, a o to chodzi w wędkarstwie to jest super. Fakt, że jak ktoś nie potrafi obsługiwać się sygnalizatorami to denerwuje.

Nie rozumiem po co w dzień jak się siedzi przy wędkach ustawić sygnalizatory najgłośniej jak się da. Słychać 100 metrów dalej, że komuś skubie.

Ostanio siedział 15-20 metrów ode mnie Pan i tak cichutko sygnalizatory były ustawione, że nie przeszkadzało to nikomu.

To jest hobby i ma sprawiać przyjemność. Tak długo jak się nie przeszkadza innym i nie krzywdzi ryb wszystko jest ok i nie ma sensu komentować metod innych, bo to tylko nas dzieli, a już dość podzielony jest nasz świat.

Pozdrawiam

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka


Offline fishunter1990

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 322
  • Reputacja: 790
  • Płeć: Mężczyzna
  • Przystawka i Laying-on Gruntówka z alarmem
  • Lokalizacja: 56-Trzysta DMI
Odp: Drgająca szczytówka z elektronicznym sygnalizatorem
« Odpowiedź #35 dnia: 13.07.2017, 08:16 »
Shmuggler, święte słowa  :bravo:. Amen :thumbup: :beer:!
Wolę łowić niż łapać...🎣🍺😉

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Drgająca szczytówka z elektronicznym sygnalizatorem
« Odpowiedź #36 dnia: 13.07.2017, 08:30 »


Ostanio siedział 15-20 metrów ode mnie Pan i tak cichutko sygnalizatory były ustawione, że nie przeszkadzało to nikomu.



Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka

To jest kwestia konstrukcji psychicznej danego człowieka i jego wychowania. Niektórzy po prostu wiedzą/zostali nauczeni, że nie są pępkiem świata i gdy coś robią, myślą o otoczeniu. Wtedy po prostu starają się nie przeszkadzać innym.

Dla innych osobników kwestia ludzi wokół wykracza poza ich horyzont pojmowania. Włącza sobie sygnałki na ful, bo tak lubi. I o co w ogóle chodzi?

Jest jeszcze kasta troglodytów, którzy włączają sygnałki, radio czy cokolwiek innego bardzo głośno, bo oni rządzą na dzielni i każdy ma słyszeć, że tutaj są. A jak się nie podoba, to dostaniesz wpier...
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline ptaku_1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 894
  • Reputacja: 145
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Jabłonna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Drgająca szczytówka z elektronicznym sygnalizatorem
« Odpowiedź #37 dnia: 13.07.2017, 08:40 »
Pewnie znajdzie sie też kategoria która nie umie nimi się posługiwać w sensie ustawiać, kupili bo fajnie wygląda :) Tak jak samo jak z smartfonami podobno 30% użytkowników smartfonów nie korzysta z internetu i urządzenia używa tylko do dzwonienie i wysyłania smsów :facepalm:
Pzdr. Paweł

"PZW jest jak ZUS, płacisz i nic z tego nie masz, jeśli potrzeba to i tak się leczysz na komercji"

Lubię zegarki https://www.youtube.com/playlist?list=PL6Tg8Td6x60FxfdbXAUGGYUyv0nzDZtAP

Offline Daavid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 639
  • Reputacja: 126
  • Lokalizacja: UK
Odp: Drgająca szczytówka z elektronicznym sygnalizatorem
« Odpowiedź #38 dnia: 13.07.2017, 08:42 »


Ostanio siedział 15-20 metrów ode mnie Pan i tak cichutko sygnalizatory były ustawione, że nie przeszkadzało to nikomu.



Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka

To jest kwestia konstrukcji psychicznej danego człowieka i jego wychowania. Niektórzy po prostu wiedzą/zostali nauczeni, że nie są pępkiem świata i gdy coś robią, myślą o otoczeniu. Wtedy po prostu starają się nie przeszkadzać innym.

Dla innych osobników kwestia ludzi wokół wykracza poza ich horyzont pojmowania. Włącza sobie sygnałki na ful, bo tak lubi. I o co w ogóle chodzi?

Jest jeszcze kasta troglodytów, którzy włączają sygnałki, radio czy cokolwiek innego bardzo głośno, bo oni rządzą na dzielni i każdy ma słyszeć, że tutaj są. A jak się nie podoba, to dostaniesz wpier...

Pal sześć sygnalizatory. Te imprezy nad wodą, z badziewną muzyką z otwartego bagażnika dwudziestoletniej "BMKi". Jak się "załapię" na taką sytuację to zawsze żałuję tego, że na rybach jestem.

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Drgająca szczytówka z elektronicznym sygnalizatorem
« Odpowiedź #39 dnia: 13.07.2017, 08:45 »
Co ja mam powiedzieć, jak łowię w parku miejskim, gdzie zbiornik otoczony jest drogą, po której jeżdżą właśnie takie łebki wyrywać lachony?
Co chwila jakiś bezmózg przetacza się 2 na godzinę z otwartymi oknami i dudnieniem murzyńskim niosącym się na 10 kilometrów. Zew godowy...
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline maszek95

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 178
  • Reputacja: 46
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Starogard Gdański
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Drgająca szczytówka z elektronicznym sygnalizatorem
« Odpowiedź #40 dnia: 13.07.2017, 09:37 »
A weź spróbuj się do nich odezwać...  Szkoda nerwów
Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić!

Offline MarioG

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 126
  • Reputacja: 312
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Prawie pod Warszawą
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Drgająca szczytówka z elektronicznym sygnalizatorem
« Odpowiedź #41 dnia: 13.07.2017, 09:41 »
Jak jadę na ryby to jadę na ryby.
Piwo pijam w domu lub w knajpkach. Jesli pijam.
Na rybach lubię mieć spokój i ciszę. Bez muzyki, bez sygnałków, bez dzwoneczków.
A swoją drogą to po to inwestujemy w delikatne szczytówki by je obserwować. Wyjecie ryby to tylko jeden z elementów dających radość. To tylko finał. Samo ugięcie szczytówki lub zadrganie daje już masę emocji.
Rozumiem jeszcze noc. Bo ciemno bo to bo tamto. Ale w dzień?
Mnie to drażni i przeszkadza.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka


Mario
Mazovia Fishing Team

Offline ptaku_1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 894
  • Reputacja: 145
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Jabłonna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Drgająca szczytówka z elektronicznym sygnalizatorem
« Odpowiedź #42 dnia: 13.07.2017, 10:12 »
W dzień się przydaje jak chcesz pogadać sobie :) albo jak masz kij postawiony troszkę dalej bo np coś obok przeszkadzało. Wszystko jest dla ludzi ale z wyczuciem.
Pzdr. Paweł

"PZW jest jak ZUS, płacisz i nic z tego nie masz, jeśli potrzeba to i tak się leczysz na komercji"

Lubię zegarki https://www.youtube.com/playlist?list=PL6Tg8Td6x60FxfdbXAUGGYUyv0nzDZtAP

Offline mav3rick

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 036
  • Reputacja: 99
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Przewóz
Odp: Drgająca szczytówka z elektronicznym sygnalizatorem
« Odpowiedź #43 dnia: 13.07.2017, 10:45 »
Ja sygnalizatory kupiłem przede wszystkim do łowienia jak jest ciemno, świetliki mnie męczą. Ale sygnalizator też jest przydatny w dzień, jak robię coś w koło swojego stanowiska i nie patrzę na wędki. Głośność minimalną, nie potrzeba mi by inni też byli informowani o moich braniach. W nocy to tylko sygnalizacja świetlna jest włączona.

Offline Daavid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 639
  • Reputacja: 126
  • Lokalizacja: UK
Odp: Drgająca szczytówka z elektronicznym sygnalizatorem
« Odpowiedź #44 dnia: 13.07.2017, 11:07 »
Jak jadę na ryby to jadę na ryby.
Piwo pijam w domu lub w knajpkach. Jesli pijam.
Na rybach lubię mieć spokój i ciszę. Bez muzyki, bez sygnałków, bez dzwoneczków.

Rozumiem Twoje stanowisko, ale ludzie mają różne podejścia do łowienia ryb i każde jest OK pod warunkiem, że będzie nie łamie się prawa oraz że nie przeszkadza się innym. Jak jestem w Polsce to zdarza mi się pojechać z ojcem na ryby gdzie łowi tylko on bo ja i tak nie mam w Polsce uprawnień a w okresie letnim o rybę i tak ciężko. Mamy za to czas dla siebie.
Uważam, że nie powinno się zwracać za dużo uwagi temu co nad wodą robią inni o ile oczywiście nie naruszają naszego spokoju, a z tym jest różnie.
Co do samego sygnalizatora i szczytówki to branie szczytówce będzie szybciej widoczne więc jeśli już "na serio" łowimy i się tylko na tym skupiamy to używanie sygnalizatora mija się z celem.