Autor Wątek: Łowisko komercyjne i ryby nażarte "pod kokardę"  (Przeczytany 2455 razy)

Offline booohal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 993
  • Reputacja: 474
  • Płeć: Mężczyzna
  • Krzyś
  • Lokalizacja: Sieradz, Warta
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Łowisko komercyjne i ryby nażarte "pod kokardę"
« Odpowiedź #15 dnia: 09.07.2018, 14:53 »
Dobrze byłby się zastanowić jeszcze co to znaczy towar dobrej jakości. Jeżeli w dobrym pellecie, kulkach, zanęcie będzie dużo składników przyspieszających trawienie i tym podobnych to nasze kochane rybki za przeproszeniem żrą i srają pod siebie... A czy będzie to dla nich zdrowe? Właśnie.
Unia rządzi, unia radzi, unia nigdy was nie zdradzi!

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 422
  • Reputacja: 1971
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Łowisko komercyjne i ryby nażarte "pod kokardę"
« Odpowiedź #16 dnia: 09.07.2018, 15:27 »
Co to jest sto kilo robaków? Litrowe butelki ustawione rzędami 10x10. To wszystko.
Sypaniu zanęt i innych cudów w ilościach znacznych jestem przeciwny i to naprawdę mnie wnerwia, ale uważam, że ŻADNA ilość robaków jaką wędkarze są w stanie wprowadzić do wody rybom by nie zaszkodziła.
Krwawy Michał

Purple Life Matters