Hmm, tak się zastanawiam ....czemu kołowrotek nie może znaleść nabywcę , z ceny dość schodzisz .....na początku 350 , później 300 a teraz licytacja od 1 zł Czy aby to jakiś nie udany wypust , czy coś się w tych kołowrotkach dzieje ??
Z ceny schodzę bo nie lubię kolekcjonować sprzętu i mieć rzeczy, których nie używam. Jakiś miesiąc po zakupie tdm kupiłem w bardzo dobrej cenie tdr i stąd decyzja o sprzedaży. Co do samych kołowrotków to użyłem ich nie więcej jak 5 razy i moim zdaniem to bardzo dobre kołowrotki, mają moc, pracują płynnie, świetny hamulec i bardzo dobrze układają linkę.
A dlaczego nie chcą się sprzedać? Cóż, takie prawa rynku.