Byłem w lokalu proponowanym przez Pawła, czyli Gościniec u Gwarka.
Powiem wprost- temat raczej odpada.
W sobotę i niedzielę spodziewają się jakichś większych imprez.
Co prawda noclegi wchodzą w grę jak najbardziej, ale z obsługą, zamawianiem i łażeniem po całym obiekcie mogą być jakieś problemy.
Zresztą ciężko mi wyczuć o co biega, kobieta z którą rozmawiałem sprawiała wrażenie niezbyt zainteresowanej.
Przedstawiłem sytuację tak, że w grupie ponad 10 osób chcemy się spotkać, mieć gdzie usiąść i pogadać. Zapewne każdy będzie chętny na obiad czy kolację, a kilka osób zamierza przenocować. Generalnie nic mądrego nie usłyszałem, jedynie odesłano mnie do cenników pokoi i potraw, przy czym zaznaczono, że menu będzie ograniczone z uwagi na większą imprezę.
Domyślam się, że chcieliby aby się pojawiło ze 15 osób, wszyscy wzięli noclegi i pełne wyżywienie.
Chyba raczej skupiają się na działalności restauracyjnej i organizacji imprez wieloosobowych. Jak ktoś padnie- to do pokoju
Mimo martwego sezonu i pustek, najwyraźniej w weekendy mają jakieś tam obłożenie.