Czy ktoś robił kulki lub pellet z założenia mocno smużące, które powinny wytrzymać w wodzie ok. 2-3 godzin zanim się rozpadną i najlepiej jak to nie będą bardzo twarde produkty?
Jeśli tak to o przepis proszę.
Pytam, zanim zacznę sam kombinować, z czystego lenistwa i oszczędności zarówno materiałów jak i czasu.
Przegooglałem mnóstwo stron i jakoś żaden przepis mnie nie porwał. Kilka zrobiłem, ale bez szału.
Jak nikt nie pomoże to za tydzień/dwa zacznę sam eksperymenty bo składników różnych posiadam naprawdę sporo.
Próbowałem w zeszłym roku kombinować z mieszankami, które komponowałem na potrzeby wyrobu technoplanktonu, ale po obróbce termicznej nie wychodziło to jak oczekiwałem.
Uprzedzam pytanie skąd akurat pływające, miękkie i smużące - tak mi się po prostu poukładało, że mają być skuteczne na moich wodach. Aha i nie musicie się upierać przy gotowych mixach bazowych ponieważ chcę wiedzieć na co łowię a i zamierzam ekonomicznie cel uzyskać.