Autor Wątek: Metoda powierzchniowa  (Przeczytany 4753 razy)

Offline Przem

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 15
  • Reputacja: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Śmigiel
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Metoda powierzchniowa
« dnia: 14.03.2019, 20:32 »
Witam nie mogłem znaleść tematu na temat łowienia z powierzchni wiec czy ktoś łowi na tą metode i czy żyłka główna morze być tonąca a długi przypon z żyłki pływajacej
Przemek

Offline Damian Ł.

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 22
  • Reputacja: 12
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Metoda powierzchniowa
« Odpowiedź #1 dnia: 14.03.2019, 21:36 »
Łowienie "z powierzchni" to fajny sposób na rozwydrzone letnim upałem klenie z małych rzeczek (w dużych rzekach tak nie łowiłem, więc nie będę uprawiał bajkopisarstwa).
Przynętą nr. 1 były koniki polne, na drugim miejscu chleb (skórka) - obecnie (chemizacja rolnictwa na niespotykaną skalę) o dorodnego konika polnego ciężko, a i człowiek starszy (bieganie za konikami)... - więc raczej chleb ;)
Najlepszym "nośnikiem" zestawu i "wskazywaczem" brań na większych dystansach jest stosina pióra - może być nawet gęsiego - W małych rzeczkach po prostu wypuszczałem taki "zestaw" z prądem - wystawiając nad wodę tylko wędkę (lepiej nie zbliżać się zbyt blisko do brzegu).
Kulę wodną zastosowałem tylko raz (nad Wisłoką) - wypłoszyłem nią co najmniej kilkadziesiąt kleni... i zaniechałem podobnych eksperymentów - prościej było mi łowić z piórkiem w jej dopływach.
I tutaj prośba do kolegów z nad większych rzek - jak sobie radziliście z podawaniem zestawu na dalsze odległości w takiej np. Wiśle ?
Żyłka główna to maksymalnie 0.16 mm, a przypon maks. 0.14 mm - grubiej takim zestawem nie da się (wg mnie) skutecznie łowić.
Jedyne kryterium stawiane przeze mnie żyłce (poza nie-przegrubieniem), to jej możliwa przeźroczystość (łowimy w prześwietlonej wodzie) - każda żyłka będzie tonąć (jeśli potraktować ją płynem do mycia naczyń), albo pływać jeśli "obierze" się syfem niesionym przez wodę.
Pamiętam, jak swego czasu firma Trabucco wypuściła na rynek żyłkę pustą w środku - zachwalaną jako żyłka do bolonki (była naturalnie dużo słabsza przy tej samej średnicy od żyłek "standardowych") - po bodajże 2 latach żyłka ta znikła z katalogów tej firmy - i dobrze, bo to był poroniony pomysł.
Żyłka "match" (czarna, ciemna itp.) - nie tonie wcale lepiej niż np. typowa żyłka spinningowa - może być co najwyżej mniej rozciągliwa i sztywniejsza (od np. niektórych przyponówek) - na ciemnej żyłce lepiej widać ślady po białym czy żółtym markerze - i to wszystko - ja używam np. czerwonego markera do żyłek przeźroczystych i żyłka tonie mi tak samo pięknie 8) - można samemu popróbować, aby się przekonać.
Gdy tylko w Polsce obejmę władzę,
szereg surowych ustaw wprowadzę:
za brzanobójstwo, za pstrągobicie,
będę odbierał mienie i życie...

Offline fishunter1990

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 321
  • Reputacja: 790
  • Płeć: Mężczyzna
  • Przystawka i Laying-on Gruntówka z alarmem
  • Lokalizacja: 56-Trzysta DMI
Odp: Metoda powierzchniowa
« Odpowiedź #2 dnia: 28.03.2023, 20:22 »
Wolę łowić niż łapać...🎣🍺😉

Offline Azymut

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 237
  • Reputacja: 542
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Metoda powierzchniowa
« Odpowiedź #3 dnia: 28.03.2023, 21:00 »
Ja mam na podorędziu te oto "pływaki" z Korum :

https://sklepdrapieznik.pl/splawiki-przelotowe-preston/45908-plywak-korum-surface-bomb-camo-medium.html

Są w dwóch rodzajach kolorów i wielkości.

https://www.instagram.com/match_n_feeder/

PB:
Karp 93 cm, (83 cm PZW)
Amur 83 cm,
Jesiotr 110 cm,
Lin 52 cm,
Karaś pospolity 41 cm,
Karaś srebrzysty 44 cm,
Leszcz 67 cm,
Jaź 50 cm,
Płoć 37 cm.

Offline Nextion

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 138
  • Reputacja: 9
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Metoda powierzchniowa
« Odpowiedź #4 dnia: 30.03.2023, 12:49 »
Ja mam na podorędziu te oto "pływaki" z Korum :

https://sklepdrapieznik.pl/splawiki-przelotowe-preston/45908-plywak-korum-surface-bomb-camo-medium.html

Są w dwóch rodzajach kolorów i wielkości.


Ta metoda może być bardzo dobra na wygrzewające się karpie latem. Czy ktoś próbował czegoś podobnego np. z pływającymi pelletami na gumce?

Offline yakuza

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 526
  • Reputacja: 20
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wielkopolska
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Metoda powierzchniowa
« Odpowiedź #5 dnia: 30.03.2023, 14:53 »
Ja mam na podorędziu te oto "pływaki" z Korum :

https://sklepdrapieznik.pl/splawiki-przelotowe-preston/45908-plywak-korum-surface-bomb-camo-medium.html

Są w dwóch rodzajach kolorów i wielkości.


Ta metoda może być bardzo dobra na wygrzewające się karpie latem. Czy ktoś próbował czegoś podobnego np. z pływającymi pelletami na gumce?
Fishing with Carl, kulki pop up, chleb, karma dla psów

Wysłane z mojego ASUS_I006D przy użyciu Tapatalka