Owszem, że musi dać się zrobić skoro w Polsce 15zł/kg kosztują produkty bait-techa zarówno pellet jak i zanęty, a są to produkty dopracowane i dedykowane do metody. Jakby nasi producenci trochę się obudzili jak np. zrobiło to Lorpio, to mogą uszczknąć dla siebie duży kawał tortu. W szczególności, że "boom" u wędkarzy na metodę, micro pellety dopiero w Polsce się zaczyna, tylko firmy muszą zrozumieć ideę tego sposobu łowienia. Wystarczy, żeby zajrzeli na filmy Luka i mają wyłożone kawa na ławę, co, dlaczego i jak. Jeszcze z 2 lata wstecz oferta takich firm jak Preston, Guru, Korum była mocno u nas ograniczona, a dziś jest dostępna (może nie w takich cenach jakbyśmy sobie życzyli). Oby szybko pojawiła się sporo konkurencja w tym segmencie ze strony polskich firm i wtedy dla nas wędkarzy powinno być lepiej.