Wczoraj byłem na łowisku. Niestety, ze względu na złe samopoczucie / objawy : trzęsące się łapy, problemy z oddychaniem / oględnie mówiąc, byłem mało skrętny na stanowisku. Stąd mój wynik - jeden podleszczak
Żona łowiąc na jedną wędkę i zarzucając lekkiego, tradycyjnego federka z koszyczkiem nie tam gdzie chce tylko - gdzie spadnie
złowiła 7 leszczyków 55-30 i kilkanaście płotek.
Ale co do łowiska :
Całkowicie zgadzam sie z opinią kolegi @Wiśnia . Miejsce ma niesamowity potencjał. Ryba bąbelkuje, spławia się, drapieżniki polują. Dookoła drzewa i krzewy przy samym brzegu, drzewostan od iglastego po liściasty, bardzo dobrze utrzymana trawka na podłożu. Stanowiska - pomosty wśród trzcin, głębokość ok. 2 m od prawie samego brzegu, do 3-5 m na środku, brak gęstej roślinności w strefie dennej. 3 zbiorniki po ok 1ha każdy. Zakaz zabierania karpia i amura, ryby nie są odlawiane przez wlaściciela.
Występuje leszcz, lin, karp amur, karaś złoty i japoniec, płoć, drapieżniki.
Do tego właściciel, który robi o wiele lepsze wrażenie w kontakcie bezpośrednim, niż przez telefon. Fachowiec, kopalnia wiedzy o swoim łowisku,/ pasjonat, hoduje też tam konie /, chętnie się nią dzieli, pokazuje co, gdzie , na każdym stanowisku - jak ktoś pierwszy raz zagości.
Naprawdę polecam.
Edit : rozmiary leszczyków złowionych przez żonę 25 - 30
Edit 2 : idealne łowisko pod lift method, lub method wagler, lub kula wodna z powierzchni
Edit 3 : jak dla mnie to super oferta opłatowa : opłata podstawowa to 10 zl, co gwarantuje 5 godz. łowienia, za każdą dodatkową godzinę do 8 - 2 zl, za każdą następną 1,50.
eDIT 4 : schludna " sławojka "
- już nad samym łowiskiem.