Jutro tam jadę nie co w ciemno ale i tak czasami bywa ciekawe czy coś jeszcze jest..
Też jutro po południu chcę się gdzieś wybrać. Bolo będę bardzo wdzięczny jak napiszesz czy tam jest chociaż otwarte i do której. Najlepiej napisz na priv swój nr tel to się zdzwonimy.
Szkoda, że nie napisałeś wcześniej
ja wczoraj padłem, cały tydzień o 4 rano pobudka i do tego w sobotę i niedziele na ryby też o 4 pobudka, co do połowów to takie sobie około 12 japońcy w wadze od 0,5 kg do ponad kilogram i jeden karp taki z 2 - 2,5 kg skurczybyk porwał mi wędkę z widełek a odwróciłem się dosłownie na 3 sek. skubaniec. A wszystko przez to ze kiełbaska się przypalała
zapomniałem wolnego biegu włączyć, patrze a tu mi wędka odpływa na około 30 m od brzegu, na szczęście wędka utrzymywała się na powierzchni a karpik pływał sobie z nią ale skubańca wyłowiłem i wędkę odratowałem
Ludzi multum, za to czysto i spokojnie dziś karpie niespecjalnie współpracowały wczoraj łowili podobno takie kilówki i padł jeden amur 8 kg z mniejszego stawu.