Kozi,
za namiary. Kiedyś się tam wybiorę.
Dzisiaj zmieniłem plany i zamiast na Wojnowice pojechałem odreagować Rostarzewo na Dąbrowę. I dobrze, bo garówa znowu niemiłosierna a ja wybrałem najlepsze miejsce na taką pogodę stanowisko 1 przy parkingu, zresztą na dalszych siedzieli chłopacy z karpiówkami. A u mnie od rana słonko, potem na długo schowało się za drzewo a po południu mogłem się z boku osłonić parasolem.
Dość owocny ale i dość pechowy dzień. 10 karpi do 5 kg i 3 amury. Trochę spinek i dwa zerwania zestawu podczas holu, żyłka główna a nie przypon. Chyba czas ją wymienić i to najlepiej na grubszą. Na koniec trzecie zerwanie zestawu podczas wyrzutu. Szczytówka poszybowała w siną dal razem z urwaną żyłką. I tu mam problem, bo wędka nie jest dostępna w polskich sklepach. Feeder Rod Carp Pro Rondel Carp Feeder 3.3m 60g kupiony od Flagmana na Rybomanii 2019. Napiszę do Glin, może mi ściągną a nie to spróbuję dopasować coś z zamienników Flagmana i od biedy węglówki Jaxona 2,2 mm.
Jutro, trzeci, ostatni dzień rybnego urlopu. Chyba Wojnowice, będzie chłodniej ale woda nadal nagrzana. Woda bardziej wymagająca ale można liczyć na większe ryby. A jak lenistwo zwycięży to pewnie znowu Dąbrowa.