Wszystko zależy od tego, co będzie ważyło te 25 czy 40 gramów, a także, jak to będzie pracowało. Guma, wobler, obrotówka? Obrotówka piątka i Ultegra o wielkości 2500 to kiepski zestaw, ale już główka o wadze ok. 15-17 g i standardowa sandaczowa guma - już raczej tak. Spoko, możesz obciążać taką Ultegrę dwudziestoma pięcioma gramami masy przynęty, trochę wytrzyma. Czterdzieści gramów dla modelu 4000 to jeszcze sensowne obciążenie, nie przesadzajmy. Czym innym jest ściąganie w toni rippera o wadze stu gramów, a czym innym oranie pofałdowanego dna czterdziestogramową główką, z częstym jej podbijaniem. Do wszystkiego trzeba podejść z głową, sam wyczujesz, kiedy przesadzasz, kiedy łowienie danym sprzętem jest niekomfortowe.