Autor Wątek: Co robić, gdy jest niebezpiecznie nad wodą?  (Przeczytany 12715 razy)

Offline yakuza

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 563
  • Reputacja: 24
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wielkopolska
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Co robić, gdy jest niebezpiecznie nad wodą?
« Odpowiedź #105 dnia: 25.04.2024, 17:59 »
Aha, czyli pijany Seba zamiast Cię zaczepić urwie Ci łeb
Nie każdy na tym forum jest feederowym gejem lub karpiowym lgbtowcem

Sent from my ASUS_I006D using Tapatalk


Offline Alek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 962
  • Reputacja: 239
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Białystok
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Co robić, gdy jest niebezpiecznie nad wodą?
« Odpowiedź #106 dnia: 25.04.2024, 20:53 »
Czytam z wielka uwagą wątek. :)
Noże, broń na ryby? Niezłe czasy nastały. Panowie polecam dwie "rzeczy", spokój i szybkie nogi. Najbezpieczniej i  brak ewentualnych problemów w przyszłości. Nóź już dzisiaj na nikim nie robi wrażenia, poza tym trzeba naprawdę potrafić się nim posługiwać. W niewprawnych rękach może przynieść więcej szkody niż pożytku. W razie czego problemy w sądzie murowane. Obrona konieczna, niebezpieczne narzędzie, którego użyliśmy. Krótko mówiąc przejeb.... Wszelakie zabawki typu broń hukowa, treningowa i inne atrapy to straszaki na dzieci w piaskownicy. Mało, który pijany koleś, a jeszcze w towarzystwie się tego przestraszy.

Kolego yakuza widziałem w życiu kilku gejów którzy jedną ręką poradziliby sobie z twardym feederowcem i karpaiarzem łącznie. ;D
poza tym zawsze znajdzie się ktoś lepszy. Kwestia tylko kiedy :)
Adam

Offline booohal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 009
  • Reputacja: 475
  • Płeć: Mężczyzna
  • Krzyś
  • Lokalizacja: Sieradz, Warta
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Co robić, gdy jest niebezpiecznie nad wodą?
« Odpowiedź #107 dnia: 25.04.2024, 21:04 »
Nie no Alek, nóż mam tylko i wyłącznie do jakiejś absurdalnie ekstremalnej sytuacji gdzie nie mam wyboru bo naciera na mnie zwierzę i nie mam możliwości ucieczki. Miałem z resztą taką sytuację na szczęście w ostatniej chwili dwa chyba młode jelenie, nie wiem, na pewno wyższe ode mnie, odbiły w inną stronę kilka metrów ode mnie.
Zmieniłem pampersa i łowiłem dalej.

Ale w zeszłym roku niedaleko znaleziono chlopaka 40 lat zagryzionego/zażądlonego? przez szerszenie i sam po prawdziwej dziczy już praktycznie nie chodzę.
Unia rządzi, unia radzi, unia nigdy was nie zdradzi!

Offline Alek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 962
  • Reputacja: 239
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Białystok
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Co robić, gdy jest niebezpiecznie nad wodą?
« Odpowiedź #108 dnia: 25.04.2024, 21:32 »
Krzysiek, no tak się domyśliłem. Po ulicach również chodzę bez noży i broni. Na ryby i do lasu zawsze jednak zabieram nóż, nie do obrony jednak :) co do Jeleni to uwielbiam je obserwować w nocy przez termo lub noktowizję. Tak już zupełnie poza tematem to zdarzyło mi się w nocy przed dzikiem spierd.... i nóź by tutaj w niczym nie pomógł ;D
Adam

Offline azga

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 249
  • Reputacja: 255
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gdańsk
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Co robić, gdy jest niebezpiecznie nad wodą?
« Odpowiedź #109 dnia: Dzisiaj o 07:28 »
Nóż jest bardziej przewagą psychologiczną, jednak nie wiesz kiedy może Ci się przydać. Łowienie w mieście ma ten minus, że oprócz turystów, Motława i Martwa Wisła biegnie przy dzielnicach, które niestety nie mają najlepszej opinii, a w tach 90' i 00' były tam totalne cyrki.  Nad Motławą jestem często, bo mam blisko, więc niestety kilka sytuacji spornych zdarza się w ciągu roku. Jak wiadomo sandaczyki lubią ciemno, więc wtedy też trzeba za nimi chodzić, a to dodaje problemów natury zwierzęco-sebistycznej. Pochodzę z granicy Mazur i Podlasia, przeżyłem niejedną imprezę z cegłówkami i sztachetami, powiem Ci że posiadanie tego na wieczornych wypadach zwłaszcza jak chcesz się przejść sam to niestety mus. Może nóż bym zastąpił paralizatorem, ale nóż częściej się przydaje po prostu na rybach.

Co do wsadzenia pisoleta w dupe to chłopaki mogliby mieć rację :D Kiedyś miałem taką sytuację, że brały mi dosyć dobrze sandacze i jakoś gość zaczął mi rzucać z mostu wzdłuż miejsca w którym stałem, jak zwróciłem mu uwagę i pysknąłem parę razy, to wpadł na mnie odpalony i powiedział, że utopi mnie zaraz razem z wędką, ale wpierw zrobię pałę jego koledze i faktycznie tych kolegów zaczął wołać z drugiej strony mostu, na szczęście odpuścił, ale nikomu nie życzę starcia z naćpanymi koksami :D
Plum

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 855
  • Reputacja: 156
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Co robić, gdy jest niebezpiecznie nad wodą?
« Odpowiedź #110 dnia: Dzisiaj o 17:29 »
O czym my tu piszemy. Jak można czuć się bezpiecznie np. w Warszawie nad wodą kiedy to na komendantów warzawskich komisariatów ktore to bezpośrednio rejony graniczą z Wisłą w policji mianowani są najcześciej osoby które wybili się na to stanowisko łapiąc najcześciej sprawców wykroczeń. Pokończyli oni najcześciej (ale nie wszyscy) pułtuski Oxfod. Urodził  sie taki jeden z drógim w jakimś Parzęcinie,Płońsku ,Skarzysku Kam.w Otwocku czy w Żurominie siedział  w przeszłości  na jakimś posranym  komisariacie w Warszawie i w zyciu z pewnością nie słyszeli o ustawie o rybołustwie  śródlądowych dla których tylko liczą sią statystyki  a teraz swiróją pawiana.
2021r.karp-91,88 cm
2022r. karp 83,68 cm
           karaś srebrzysty 39cm
2023r.- brak wyników