11
Papi, teraz jasne. Monster 11 ft. to chyba dość lekka wędka, więc ja bym odpuścił TD F-a. Choć to kwestia gustu, bo są tacy, którym nie przeszkadza ciężki klocek nawet przy lekkim kiju 10 ft. Ja wychodzę z założenia, ze nie po to płacę za lekkie wędki, żeby potem wieszać do nich cegły. A TD F przy Magnitude lub Centrisie to "cegła".Dzięki Krisss z info... mój błąd w opisie miał być 520 (420 mam pod monstera 11ft.). Tak więc - co do zasady - pracę magnituda, wykonanie, znam. Nie miałem NIGDY kołowrotka daiwy... serio, jakoś tak wyszło... przy spiningu miałem shimano. Jeszcze wczoraj odezwał się kumpel, który dopiero drugi kołowrotek (TD) zostawił (w poprzednim jakieś szumy i lekkie jakby stukanie). Ale ogólnie jest zadowolony. Chciałem przepiąć 420 pod bombkę (monster 9 ft) a 520 zapiąć do 11ft. Stąd pytane.Panowie, proszę krótko:Nie mam Magnitude i tylko oglądałem go w sklepie, ale jakość wykonania zdaje się być zbliżona do Centrisów, czyli bez zarzutu. Chyba szybciej zaznasz piszczenia oporówki w TDF-ie niż jakichś luzów w tych Prestonach (Centris i Magnitude).
Daiwa TD FEEDER 4012 QD vs. Preston Magnitude 420
Z całym szacunkiem, nie załapałem co chciałeś powiedzieć powyższym wpisem o 39, ale lepiej zmniejsz o połowę to co pijesz lub zażywasz