Skandal na zawodach Manyfik 2019

[Azymut]

Ewentualnie metoda podwórkowa, łokieć pięta i nie ma klienta ha ha

[selektor]

Masakra. Wszędzie tylko o oszustwach słychać   Nie wiem czy mogę to napisać, bo opowiedział mi o tym kolega którego już z nami nie ma tu na forum (a szkoda, mam nadzieję, że wróci ), ale podobno na poprzednich zawodach też się "działo", i też była mowa o zwycięskiej parze. Poza tym był jakiś ciekawy sposób losowania nagród. 

[Syborg]

Cholernie trudno w to uwierzyć...

[MaciejK]

5 lat odpoczynku od zawodów tym panom powinien dać wystarczająco dużo czasu na przemyślenia twórcze.
W warunkach recydywy- dożywotnio nie przyjmować zgłoszeń od tych zawodników.
Innej drogi nie ma.
W tej konkretnej sytuacji, to dla mrożącego potencjalnych naśladowców efektu, popchnąłbym sprawę do organów ścigania z paragrafu znęcania się nad zwierzętami.
Ogień trzeba zwalczać ogniem.

[s7]

To oni zrobili prawie tak samo jak niektórzy wędkarze na komercji, zaznaczyli swoją rybę przez ułamanie kawałka płetwy ogonowej. Masakra

[e-MarioBros]

+

[hobby]

Ja bym tych "zawodników?? - wędkarzy?? "  skomentował słowami Fredka... reszta do przemilczenia

[zgrozik]

Na Okoniu karpie latały za ogrodzenie do tego lasku...

[fishunter1990]

...