Ja mieszkam w UK i kupiłem u nich tylko raz. Wędka szła ponad tydzień, żadnej informacji, że dojdzie później. Nie maja dobrych opinii w UK, skończą pewnie jak Fishing Republic kiedyś.
Opinie mają raczej dobre, zwłaszcza jak wprowadzili sprzedaż poprzez specjalny magazyn, który zajmuje się tylko sprzedażą wysyłkową. Problem stanów magazynowych się bardzo zmniejszył, wysyłki też są raczej szybkie. Dlatego AD teraz mocno się rozpycha na rynku i ma kasę aby przejmować kolejne sklepy i budować nowe. W Nottingham postawili nowoczesny sklep, z telebimami i innymi bajerami. Dla lokalnych sklepów to raczej zagłada. Co zaś się tyczy Fishing Republic, to oni nie upadli ale zostali kupieni przez giganta, więc jeszcze pożyją. Oczywiście muszą się poprawić, bo ich sklep w Lincoln na przykład nie ma Drennana, a z firm zanętowych jest tylko Sonubaits i Dynamite, w wersji okrojonej. Nie dziwi więc, że ludzie wola odwiedzić taki Future Fishing w Newark, gdzie towaru jest masa, i bardzo ciekawe promocje. Nie rozumiem w ogóle po co mieć Mavera a nie Drennana, tak jest w FR w Lincoln. Różnice są ogromne tutaj, Drennan ma o wiele lepsza ofertę i wyższej jakości sprzęt, i nie mówię wcale tego jako fan Drennana ale jako użytkownik. Maver wciąż ma masę tanizny z Chin, ostatnio nawet ich hak wyprostował mi karp 3 kilo, co się już nie powinno zdarzać