Ja ich ścigam mailowo i do tej pory były mało konkretne odpowiedzi typu "może, nie możemy zagwarantować, trzymamy kciuki". Dziś dali znać, że zamówienie odebrane przez kuriera, ale trackingu jeszcze nie ma. Liczyłem początkowo, że doślą na piątek, ale teraz widzę, że raczej początek tyg jest realny. Chyba, że kierowcy będzie się bardzo spieszyło do domu...