Decyzję o zakupie jakiegoś schronienia podjąłem po ostatniej nocce nad wodą, podczas której miłą drzemkę pod gołym niebem przerwała nagła zmiana pogody. Krótki deszcz zmusił mnie do schowania części ekwipunku do samochodu oddalonego o spory kawałek drogi. Jak się okazało deszcz trwał może 20 minut a ja na stojąco, bo trawa była mokra, zastanawiałem się, czy taszczyc cały majdan z powrotem czy przenieść się z wędkami na stanowisko, przy którym mam zaparkowany samochód.
Wybór padł na tytułowe brolly Daiwy. Poniżej krótka prezentacja.
Parasol otrzymujemy spakowany w pokrowiec, niestety pozbawiony jakich kolwiek uchwytów czy też paska ułatwiających transport. Całość ma wymiary transportowe: 160 x 20 x 15 cm. Pomiar wagi dokonany na wadze łazienkowej dał wynik 5,6 kg.
W zestawie otrzymujemy parasol, podłogę, dwie sztyce, 6 szpilek w osobnym pokrowcu.
Całość rozkłada się dosyć łatwo, chociaż podczas dwóch razy chcąc rozłożyć prawidłowo podłogę, musiałem trochę korygować położenie szpilek mocujących czaszę do ziemi.
Tak się prezentuje rozłożony:
Sztyce które dostajemy w zestawie są mocowane z przodu. Odstęp pomiędzy nimi od osi do osi to 90 cm. Jest jeszcze możliwość zamontowania krótszych sztyc po bokach w miejscu
widocznym na zdjęciu. Niestety nie ma ich w zestawie. Nie wiem czy użycie bocznych sztyc pozwala na zrezygnowanie z tych przednich. Jak tylko to sprawdzę dam znać.
Podłoga mocowana jest na rzepy i klamerki zatrzaskowe.
Przed przypadkowym złożeniem zabezpiecza śruba wkręcana w sztucę parasola.
Na czubku parasola mamy korek, przez który można przewlec linkę zapewniającą dodatkowe mocowanie do podłoża.
Wymiary: Wysokość pomiędzy przednimi sztycami 150 cm, szerokoś z przodu przy ziemi 220 cm, która utrzymuje się na 80 cm w głąb parasola, dalej parasol zaczyna przechodzić w łuk. Głębokość parasola po ziemi to 170 cm.
Poniżej zdjęcie z fotelem Cuzo 2, ustawionym podemnie. Mam 179 cm wzrostu i na fotelu ustawionym w miejscu jak na zdjęciu mogę siedzieć swobodnie.
Jeszcze zdjęcia z boku:
Całość sprawia dobre wrażenie. Brolly wygląda na solidne (alo to czas pokaże) i estetycznie wykonane. Poza szpilkami, które są zwykłym kawałkiem zagiętego drutu. Dwie pokrzywiłem już podczas pierwszego rozkładania, chcąc je wbić stopą.
Jako uzupełnienie możemy dokupić Daiwa Mission Overwrap, które zmienia brolly w zamknięte schronienie.
https://www.anglingdirect.co.uk/daiwa-mission-overwrapDedykowanym elementem jakiego na pewno brakuje to Siatka przeciw komarom. Tutaj będę musiał skorzystać z własnej pomysłowości i coś sklecić we własnym zakresie.
Na koniec mam pytanie. Może ktoś się orientuje czy można gdzieś dokupić sztycę główną, którą mógł bym wkręcić w fabryczną i uzyskać z brolly zwykły parasol.
Pozdrawiam.