Autor Wątek: Skuteczność zapachu spicy sausage w zanęcie  (Przeczytany 2183 razy)

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 144
  • Reputacja: 891
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Skuteczność zapachu spicy sausage w zanęcie
« Odpowiedź #15 dnia: 10.07.2019, 12:18 »
Na poważnie jest wiele zależności w skutecznym w połowie na wędkę .
Metoda
 - zanęta
 - łowisko ,
- przynętą ( kolor przynęty , zanęty ) ,
- pora roku ,
- dzień / noc ,
-temperatura wody wody ,
- populacja ryby w łowisku,
- upodobani ryb na danym akwenie,
A przede wszystkim rok do roku , pora roku do pory roku , miesiąc do miesiąca , tydzień do tygodnia ... ba - a nawet godzina do godziny.

To przyroda raz uda ją się przechytrzyć raz nie.
Maciek

Online Azymut

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 253
  • Reputacja: 545
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Skuteczność zapachu spicy sausage w zanęcie
« Odpowiedź #16 dnia: 10.07.2019, 13:02 »
A ja wczoraj na 8mm jak również na wygrzebane ostatnie 3 paczki 12mm ładnie połowiłem. Pogoda średnia, to Spicy działa dobrze.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

Potwierdza to regułę że spicy sausage jest skuteczne, kwestia odpowiedniego użycia. Pytanie co z takim zapachem w zanecie?

Wydaje mi się że jako jeden z wielu aromatów będzie ok. Połączenie jej np z konopiami i halibutem uważam za dobry pomysł, ale chcę to skonsultować tutaj z wami w oparciu o jakieś doświadczenia i wcześniejsze testy
https://www.instagram.com/match_n_feeder/

PB:
Karp 93 cm, (83 cm PZW)
Amur 83 cm,
Jesiotr 110 cm,
Lin 52 cm,
Karaś pospolity 41 cm,
Karaś srebrzysty 44 cm,
Leszcz 69 cm,
Jaź 50 cm,
Płoć 37 cm.

Online Azymut

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 253
  • Reputacja: 545
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Skuteczność zapachu spicy sausage w zanęcie
« Odpowiedź #17 dnia: 10.07.2019, 13:06 »
A to nie jest, że dany zapach jest zbyt intensywny w zanęcie?
Ja to obserwuje na przykładzie Red Agressora, mielonka działa świetnie, ale już zanęta słabo.

Ta teoria wydaje się nawet słuszna ale co z na przykład takim Bagem'em którego na jednym z filmów stosował Luk, i który jak przyznał śmierdzi jak cholera, a sesja obfitowała w liny i karasie, a więc ryby raczej ostrożne i nieufne.

Tak samo przecież z kiszonka, sfermentowana zaneta też okazywała się bardzo skuteczna a przecież fermentacji tylko dodała jej siły...

Czesto też użycie dipu, albo jakiegoś dodatku do zanety otwiera wodę, a przecież wtedy zaneta staje się bardziej '' pachnaca ''

Ja głównie łowię w okresie letnim, woda jest często z kolorem, uważam że w takich warunkach dobrze jest aby zaneta miała w sobie moc, a takie mniej intensywne uzywalbym w okresie wczesnowiosennym
https://www.instagram.com/match_n_feeder/

PB:
Karp 93 cm, (83 cm PZW)
Amur 83 cm,
Jesiotr 110 cm,
Lin 52 cm,
Karaś pospolity 41 cm,
Karaś srebrzysty 44 cm,
Leszcz 69 cm,
Jaź 50 cm,
Płoć 37 cm.

Online pit1984

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 001
  • Reputacja: 82
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Skuteczność zapachu spicy sausage w zanęcie
« Odpowiedź #18 dnia: 10.07.2019, 13:35 »
Mi zanęta pikantna kiełbasa sprawdza się tylko na jednym łowisku, na którym występuje dość gruba warstwa śmierdzącego mułu. Przynętą nr 1 tam jest też pelet pikantna kiełbasa. Na innych łowiskach nie ma reguły, raz jest lepiej raz gorzej.
FEEDER KLUB MAZOWSZE

Offline grzegorz88

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 181
  • Reputacja: 139
Odp: Skuteczność zapachu spicy sausage w zanęcie
« Odpowiedź #19 dnia: 10.07.2019, 14:31 »
Ciekawe obserwacje... W przypadku methody ryba często zassysa cała zawartość podajnika, więc przynęta jest tu moim zdaniem mniej ważna jak zaneta czy pellet.

Może w karpiarstwie jest inaczej z racji innej prezentacji i wielkości przynety
Niby tak, ale miałem sytuacje, że dwa identyczne zestawy postawione obok siebie, różniła przynęta.
Jeden łowił a drugi nie, i to na łowisku pełnym jesiotrów co wciągają wszystko jak śmieciarki.
Nie był to wyjątkowy dzień, sytuacja się powtarzała. Jak mam za dużo brań to na jeden kijek wędruje Ringers chocolate w celu złowienia karpia i mam spokój.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka