Czekaj, chwilka ,bo się pogubiłem.
Z początku pisałeś o naszym Polskim interesie o Polskich producentach
teraz piszesz o UE.
Anglia chyba zamierza opuścić Unię Europejską więc może nie kupujmy Drennanów, Sonybaitsów ,Prestonów czy Korumów.Po co w Angoli mamy pompować kasę?
Dopóki Polacy będą mieszkać w UK Polska będzie na tym korzystać. Masa polskiego towaru, głównie żywności i alkoholu, jest wysyłana do UK. Tak więc tutaj nic nie ginie, podobnie jak w UE. To, że będzie brexit (o ile nastąpi), nie oznacza, że nie należy kupować rzeczy od Angoli. Bo i tak się dogadają z UE, to nie jest tak, że po brexicie wstrzymany zostanie ruch i będzie jakaś blokada lub wojna celna.
Polacy w UK kupują masę polskich produktów, dzięki temu polskie firmy mają tutaj wielki zbyt i Ty na tym korzystasz też bardzo mocno, choć prawdopodobnie nie zdajesz sobie z tego w ogóle sprawy. Nasze rynki są połączone, chociażby poprzez ilość Polaków na Wyspach. Do tego część firm brytyjskich ma siedziby na kontynencie, jak Preston chociażby, i tam płaci sporą część podatków.
Ja osobiście jestem za wspieraniem polskich producentów, jak również i europejskich. Nie po drodze nam z USA lub Azjatami, zalewającymi nasze rynki tanizną. Całe szczęście my mamy know-how.
Z tymi "badaniami" nad technologią haczyka to już bez przesady .
Tu chodzi przede wszystkim o same zasady. Chińczycy nie przestrzegają prawa i kopiują jak chcą i kiedy chcą, co uderza w naszych producentów, którzy wykładają sporą kasę na badania i wynalazki. Co takiego wynajdzie nam jakiś Xiao Peng?
Co do samych haczyków, to 'technologia' jakoś nie jest prosta, nie słyszę aby ktoś u nas robił haki. Dlaczego? Jednak nie jest to wcale takie łatwe. Japończycy nie są tani, i to oni tłuką haki, wiedza jak je chemicznie ostrzyć i tak dalej i dalej. Nie rozumiem co chcesz przekazać, że kopiowanie jest OK, bo zrobienie haczyka to banał? Nie sądzę. Zerknij jaką wytrzymałość ma taki Drennan Wide Gape przy tej grubości drutu. To jest właśnie coś trudnego do wykonania. Niby banalne a jednak piekielnie trudne do zrobienia...