Autor Wątek: Myśliwi mogą, wędkarze nie mogą - dlaczego?  (Przeczytany 18259 razy)

Offline Waldemar

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 136
  • Reputacja: 17
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Koło nr 3 Rozwadów
  • Ulubione metody: tyczka i feeder
Odp: Myśliwi mogą, wędkarze nie mogą - dlaczego?
« Odpowiedź #75 dnia: 10.01.2018, 23:12 »
Tyle słychać tutaj postulatów o kontroli o naciskach i w ogóle że należy zmieniać ZG i całe PZW, szkoda ale nikt nie pisze jak to zrobić.
Z całej dyskusji wynika że trzeba pójść, coś zrobić a drzwi się przed nami otworzą i wszystko ruszy z kopyta.
Pójdę jako szeregowy członek PZW i zapukam i każde drzwi staną otworem, zajrzę do każdej kasy i w każdy segregator otworzę a dlaczego? bo jestem członkiem mniejszości w PZW? sorry nie zdziałam nic.
Tak Panowie jesteśmy mniejszością w PZW, ludzie o poglądach takich jak my tutaj na tym forum są w Polsce jeszcze mniejszością i to jest problem. PZW jest w zarządzane w sposób demokratyczny i dba o głosy tych którzy są w większości a tak się składa że mięsiarzy jest więcej i tu jest problem. Uważam że zamiast przepychać się tutaj między sobą i tracić czas na energię na jałowe dyskusje, musimy razem opracować plan jak powoli zwiększać  świadomość wędkarzy a w przyszłości jak zmienić PZW.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 692
  • Reputacja: 1982
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Myśliwi mogą, wędkarze nie mogą - dlaczego?
« Odpowiedź #76 dnia: 11.01.2018, 00:54 »
Według mnie trzeba zmieniać rzeczy na kilka sposobów. Edukować oddolnie, pokazywać 'nowe', że należy dbać o ryby (wcale nie oznacza to wypuszczania), pracować nad tym aby były, czyli odbudowa stad tarłowych, górne wymiary ochronne i tak dalej... Odgórnie - poprzez wpływanie na decyzje ludzi kierujących związkiem. Może to śmiesznie zabrzmi - ale w PZW jak się okazuje rządzą mniejszości a nie większości, więc nawet fakt, że jest nas mniej, nie znaczy, że nie mamy na nic szans.  Cały czas mamy do czynienia z zarządami, co nie dbają o interesy wędkarzy, już sam ten fakt jest bardzo znaczący. Nawet nowe władze nie wyszły do ludzi, poza samym prezesem. Ja nie usłyszałem obietnic, że będzie lepiej. Przecież tak wiele można zrobić już teraz...

Musimy dążyć do tego, aby władze zaczęły spełniać oczekiwania wędkarzy. Sam program tworzenia wód no kill to recepta na bolączki związku, sama w sobie. Jak włądze okręgów, ZG to podchwycą, już będzie dobrze.Tworzenie łowisk no kill jednak musi iść w parze z większym zarybianiem innych wód, tak aby ci co zabierają nie mieli poczucia, że tracą coś. Jedni muszą dbać o drugich. Krzyk o wody no kill połączone z żądaniami niższych składek nie może mieć miejsca na ten przykład. Dlatego chociażby dobry zarząd okręgu tak może wszystko zrobić, że będzie i wilk syty i owca cała. PZW można naprawiać od ręki, trzeba jednak chcieć. Ja mam jednak wrażenie, że wiele osób inaczej pojmuje 'naprawę'. A ryby się same z siebie w wodzie nagle nie wezmą. Podstawowym programem ludzi rządzących powinno być sprawienie, żeby ryby w wodach było więcej. Tego chce większość. Nie sportu, zawodów, rezygnacji z rybactwa, mniejszych składek. Ludzie chcą rybniejszych wód. Jeżeli władze PZW zrozumieją to i przestawią się na realizację tego celu, będzie dobrze. Więc może wystarczy właśnie czynić tak, aby to zrozumiały? :)

Docelowo praca nad PZW czy polskim wędkarstwem nigdy się nie skończy. Zawsze będą problemy i jakieś cele do realizowania. Póki co jestesmy w lesie. W porównaniu do myśliwych i PZŁ, jesteśmy jak podczas biegu, w którym oni są na półmetku, my zaś kręcimy się przy starcie. Wkrótce demografia uderzy bardzo mocno w PZW, i siłą rzeczy będziemy się stawać elitarni, bo zacznie brakować ludzi.
Lucjan

Offline didek_b

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 699
  • Reputacja: 73
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Myśliwi mogą, wędkarze nie mogą - dlaczego?
« Odpowiedź #77 dnia: 11.01.2018, 08:58 »
Dzisiaj zdobycie karty to tylko formalność. Zainteresowany zapisuje się na egzamin, robi opłaty, odbiera papiery i hulaj dusza!
Nie zna przepisów, nie rozróżnia gatunków ryb, nie wie jak obchodzić się z rybami. Wpadnie przy kontroli - jego "broszka". Zapłaci mandat ale PZW swoją kasę wzięło i nie interesują ich dalsze jego poczynania.

A gdyby uczyć się od innych? Gdyby tak jak myśliwi - najpierw zdobyć staż, zdać uczciwy egzamin, "wydeptać" sobie ścieżkę do PZW, nauczyć się szanować ryby, sprzątać koło zbiorników, budować pomosty, krześliska, zimą ratować przed przyduchą i angażować się w życie koła? Czy nie można było by podobnie jak myśliwi wprowadzić opłatę za mięso?

Dzisiaj niestety tak to wygląda. U jednych kasa musi się zgadzać, u drugich karta musi się zwrócić.
Uczmy się od lepszych, a na pewno będzie lepiej. Tylko jak poruszyć góry?! :facepalm:
"...Ryby pływają na niby..."
     Pozdrawiam:  Dawid.

Offline DarekM

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 546
  • Reputacja: 67
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź / Burzenin
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Pozdrawiam Darek

Offline booohal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 009
  • Reputacja: 475
  • Płeć: Mężczyzna
  • Krzyś
  • Lokalizacja: Sieradz, Warta
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Myśliwi mogą, wędkarze nie mogą - dlaczego?
« Odpowiedź #79 dnia: 20.01.2018, 09:31 »
"w zeszłym roku, jego ojciec został zabity przez myśliwego. - Walczył z kłusownikami, szczególnie z jednym, który postrzelił mu konia. Napisał w tej sprawie pismo i, niestety, został pobity. Zmarł w szpitalu - mówił Rajewski. Sąd skazał myśliwego na 15 lat więzienia, jednak z powodu uchybień formalnych Sąd Najwyższy uchylił wyrok."
 ??? :facepalm: :thumbdown:
Unia rządzi, unia radzi, unia nigdy was nie zdradzi!

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 515
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Myśliwi mogą, wędkarze nie mogą - dlaczego?
« Odpowiedź #80 dnia: 20.01.2018, 09:32 »
To w końcu zrobił to kłusownik czy myśliwy?
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline DarekM

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 546
  • Reputacja: 67
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź / Burzenin
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Myśliwi mogą, wędkarze nie mogą - dlaczego?
« Odpowiedź #81 dnia: 20.01.2018, 09:33 »
Jedno drugiego nie wyklucza.
Pozdrawiam Darek

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 515
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Myśliwi mogą, wędkarze nie mogą - dlaczego?
« Odpowiedź #82 dnia: 20.01.2018, 09:43 »
Niby prawda. Jak w wędkarstwie...
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Myśliwi mogą, wędkarze nie mogą - dlaczego?
« Odpowiedź #83 dnia: 06.02.2018, 15:30 »
Jest projekt zmian w prawie łowieckim, który na 99% zostanie klepnięty.

http://fakty.interia.pl/polska/news-sejmowe-komisje-wprowadzily-zmiany-do-projektu-noweli-prawa-,nId,2518830
http://sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/prace_komisji_info.xsp?data=2018-02-05&SessionID=E54835E41891027DD54AA8202885B49B2B7C6EA7

Kilka cytatów:

"Posłowie partii rządzącej podkreślali z kolei, że minister musi mieć pewne mechanizmy nadzoru nad związkiem, zwłaszcza, że PZŁ realizuje zadania państwa, czyli prowadzi gospodarkę łowiecką."

"Józef Brynkus z Kukiz'15 apelował z kolei, by poprzeć "dekomunizację" w PZŁ. Jego zdaniem "nasycenie" organów PZŁ byłymi pracownikami służb bezpieczeństwa "jest ogromne i to wiedza powszechna". 


Z takich ciekawych rzeczy biorąc pod uwagę chociażby PZW to zmiany polegają na tym, że:

1) "minister środowiska będzie: zatwierdzać statut PZŁ; powoływać zarząd główny związku oraz powoływać i odwoływać Łowczego Krajowego; prowadzić nadzór nad działalnością PZŁ; zlecać kontrole w związku. Nowe przepisy zakładają też likwidację Głównej Komisji Rewizyjnej, okręgowych komisji rewizyjnych i okręgowych rad łowieckich. Projekt ogranicza też do dwóch kadencji możliwość zasiadania w organach PZŁ."   

2)  "zasada niekaralności kandydatów do organów PZŁ i kół łowieckich; nie będzie można też łączyć funkcji we władzach związku i w organach nadzorujących PZŁ. Projektowane przepisy stanowią ponadto, że we władzach związku nie będą mogły zasiadać osoby, które w okresie PRL pracowały na rzecz organów bezpieczeństwa."

To jest duża szansa na zmiany w PZW. Tylko trzeba uderzyć do odpowiednich osób !!!



Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Myśliwi mogą, wędkarze nie mogą - dlaczego?
« Odpowiedź #84 dnia: 06.02.2018, 15:40 »
Jest projekt zmian w prawie łowieckim, który na 99% zostanie klepnięty.

http://fakty.interia.pl/polska/news-sejmowe-komisje-wprowadzily-zmiany-do-projektu-noweli-prawa-,nId,2518830
http://sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/prace_komisji_info.xsp?data=2018-02-05&SessionID=E54835E41891027DD54AA8202885B49B2B7C6EA7

Kilka cytatów:

"Posłowie partii rządzącej podkreślali z kolei, że minister musi mieć pewne mechanizmy nadzoru nad związkiem, zwłaszcza, że PZŁ realizuje zadania państwa, czyli prowadzi gospodarkę łowiecką."

"Józef Brynkus z Kukiz'15 apelował z kolei, by poprzeć "dekomunizację" w PZŁ. Jego zdaniem "nasycenie" organów PZŁ byłymi pracownikami służb bezpieczeństwa "jest ogromne i to wiedza powszechna". 


Z takich ciekawych rzeczy biorąc pod uwagę chociażby PZW to zmiany polegają na tym, że:

1) "minister środowiska będzie: zatwierdzać statut PZŁ; powoływać zarząd główny związku oraz powoływać i odwoływać Łowczego Krajowego; prowadzić nadzór nad działalnością PZŁ; zlecać kontrole w związku. Nowe przepisy zakładają też likwidację Głównej Komisji Rewizyjnej, okręgowych komisji rewizyjnych i okręgowych rad łowieckich. Projekt ogranicza też do dwóch kadencji możliwość zasiadania w organach PZŁ."   

2)  "zasada niekaralności kandydatów do organów PZŁ i kół łowieckich; nie będzie można też łączyć funkcji we władzach związku i w organach nadzorujących PZŁ. Projektowane przepisy stanowią ponadto, że we władzach związku nie będą mogły zasiadać osoby, które w okresie PRL pracowały na rzecz organów bezpieczeństwa."

To jest duża szansa na zmiany w PZW. Tylko trzeba uderzyć do odpowiednich osób !!!



No tak Arek, ale w kogo byś wycelował?

Offline Koń

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 606
  • Reputacja: 530
Odp: Myśliwi mogą, wędkarze nie mogą - dlaczego?
« Odpowiedź #85 dnia: 06.02.2018, 15:45 »
Pół żartem, pół serio - może do samego prezia apel wystosować, najlepiej w formie listu otwartego? Z medialnych doniesień to jest zwolennikiem ochrony zwierząt, a linia dekomunizacyjna to chyba obecnie dość dobrze ogrywany akord w partii. Przy okazji, mieliby kolejny temat żeby nabić sobie jakiś tam procent poparcia.

Edyta:
A jakby jeszcze wykazać jakieś powiązania ZG albo zarządów okręgów z PO czy PSL, to chyba naprawdę PJK mógłby spuścić swoje koty ze smyczy.

Offline Alek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 962
  • Reputacja: 239
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Białystok
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Myśliwi mogą, wędkarze nie mogą - dlaczego?
« Odpowiedź #86 dnia: 06.02.2018, 17:10 »
A jakby jeszcze wykazać jakieś powiązania ZG albo zarządów okręgów z PO czy PSL, to chyba naprawdę PJK mógłby spuścić swoje koty ze smyczy.
Jeszcze lepiej  powiązania z SB, wtedy przewrót gwarantowany. ;)
Adam

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Myśliwi mogą, wędkarze nie mogą - dlaczego?
« Odpowiedź #87 dnia: 06.02.2018, 17:58 »

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Myśliwi mogą, wędkarze nie mogą - dlaczego?
« Odpowiedź #88 dnia: 06.02.2018, 19:47 »
Szok :) Myślałem, że myśliwi są nie do ruszenia, a tu sam Prezes dał przyzwolenie na wojnę totalną. Nie jakąś tam wojenkę. Tutaj jest wejście z gumofilcami na wesele kolegi, żeby poderwać pannę młodą ;) Szyszko będzie musiał prosić o wsparcie Toruń, ale Prezes to cwany lis. I będzie miał i Toruń w garści i głosy niezdecydowanych. Czuć w powietrzu wybory. Myśliwi niejednego w tym kraju wkurzyli. Przyznaję, że z partią rządzącą jest mi mocno nie po drodze, ale muszę też przyznać, że przy tej nieudacznej opozycji którą mamy w Polsce, to Prezes rozstawia pionki na szachownicy, a inni tylko mogą patrzeć i się uczyć jak się wygrywa wybory.  A na wyborach każdy głos się będzie liczył, szczególnie dla tych partii typu Kukizy. Oni wszędzie widzą ubeków ;) Nie wiem czy rozumiecie o co mi chodzi ;) Odnośnie jakiegoś planu to mam coś w głowie. Tylko też mam teraz inne zobowiązania, ale mamy jeszcze czas. Zobaczymy jak rozwinie się sytuacja. Powoli jednak będzie trzeba opracować taktykę działania :P Muszę ochłonąć, bo nie wierzę co piszę ;D Do tego wprowadzają tam takie zapisy, że "naszych" 60+ w ZG mogą o zawał przyprawić ;)  Powiadam Wam oto nastał dzień wspaniały pełen światła i radości ;) 

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 515
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Myśliwi mogą, wędkarze nie mogą - dlaczego?
« Odpowiedź #89 dnia: 06.02.2018, 20:30 »
:'( z nadziei i radości!
Krwawy Michał

Purple Life Matters