Należę do klubu niechowaczy
Szczególnie, że często łowię na robaki, nawet przy metodzie, i odpada niepotrzebne ubijanie ich.
Swoją drogą czy są jakieś filmy podwodne, które pokazują jak podajniki sprawdzają się w faktycznym boju? Bo wrzucenie do akwarium czy przy brzegu to jednak delikatne przekłamanie.
Większość wód ze sporymi rybami (karpie) jest mętna i przez to nie zobaczymy co się dzieje naprawdę, a to bardzo ważne. Uważam, że na czystej wodzie ryby zachowują się inaczej niż na mętnej. Wyciąganie więc wniosków może być zbyt pochopne - gdyż nie wzrok a węch jest tutaj bardziej ważny
Na czystej wodzie ryba może nurkować po przynętę z pewnej wysokości, na brudnej będzie raczej przy dnie. Dlatego własnie na wielu zawodach zawodnicy zarzucają co pewien czas, na przykład co 5 minut. Bo jak nie ma brania, to może to oznaczać, że ryba rozwaliła naszą misterną pułapkę