Czy ktoś kto się zna mógłby napisać pokrótce czym się ta Turbo wersja różni od Coarse? Czy ona WILL GIVE ME MORE FISH?
My "bawiliśmy się tymi pelletami od listopada ubiegłego roku"
Tutaj daliśmy kilka spostrzeżeń:
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=9856.0To czy da więcej ryb to tylko zeleży od nas samych
Nigdy sam towar ani sprzęt nie łowi, ale myślę, że Ty Marcinie doskonale to wiesz. Na wynik zawsze składają sie dwie podstawowe rzeczy - dobrej jakości towar, oraz przede wszystkim umiejętność znalezienia ryb.
Mogę dodać jeszcze od siebie - uściślając - to to że podstawowa różnica między nim a standardowym Coarse to intensywność aromatu oraz ciemniejszy kolor. Wg mnie, ale mogę spokojnie powiedzieć, że również wg naszej drużyny, to może być dobry towar przede wszystkim na łowiska o dużej presji wędkarskiej. Np nam na rynku bardzo brakowało pelletu, który byłby ciemny ale jednocześnie w miarę niskotłuszczowy. Zazwyczaj ciemne pellety są hallibutowe i mocnoooo tłuste, co z kolei wyklucza je jako pellety podstawowe, czyli takie na które się łowi lub na których buduję się swoją bazę zanętowo-towarową.
Czy cena jest odpowiednia? To już kwestia indywidualnego podejścia i każdy niech sam stwierdzi. Z jednej strony liczyłem, że będą w podobnej cenie co Coarse Skrettinga, ale analizując to z drugiej strony to skoro ma intensywniejszy zapach - tym samym zmodyfikowany skład i jest taki jaki chcę czyli ciemny ale nadal nie za tłusty - to dla mnie czemu nie. Przecież nie muszę go używać samego, mogę mieszać z tańszym Coarsem. To wszystko wg mnie zależy od podejścia do tematu. Chyba trzeba sobie zadać pytanie: "czego oczekujemy po pellecie i gdzie jedziemy wędkować, na jaką wodę i o jakiej presji".
Mam trochę racji czy pie...le ?