JKarp, może dlatego że ma niższe ceny niż są u nas - może sprowadza z Moritza, nie wnikam
Młynki sprowadzone z zagranicy nie są objęte gwarancją w PL więc klienci nie mają nic do stracenia. Dlaczego użytkownik nie powinien ingerować samodzielnie? Nie każdy się na tym zna, a jak ktoś się nie zna to prędzej jeszcze bardziej coś popsuje niż naprawi - np. źle poskłada mechanizmy, użyje nieodpowiedniego smaru... Jest sporo rzeczy do popsucia. To czy ktoś grzebał jest bardzo łatwo zweryfikować. Przegląd zerowy to dla mnie nic innego jak dojenie kasy, ale każdy ma prawo robić co uważa za słuszne i dobre dla siebie.
Co do szarpania wędziskiem... to chyba normalną rzeczą przy zaczepie jest chwycenie ręką za linkę i próba odstrzelenia jej, przecież ciągnąc na pałe jeszcze bardziej wbijacie ją w zaczep