Zrobić samemu, jest bajecznie prosty. Zagęszczać skrobią kukurydzianą (w Piotrze i Pawle jest, warto mieć w kuchni do zagęszczania, bo nie modyfikuje smaku i wygodna w użytkowaniu).
2 łyżeczki startego imbiru, 2 łyżeczki przeciśniętego czosnku, 2 łyżki (duże) miodu, 2 łyżki (duże) octu (ryżowy najlepiej), łyżka oleju roślinnego i 5 dużych łyżek sosu sojowego (zdecydowanie Kikkoman). Podgrzać, zredukować, na koniec zagęszczając 1 łyżeczką płaską skrobi kukurydzianej z 2 łyżeczkami wody.
Ja kurczaka teriyaki robię z pieczarkami, papryką, cebulą (wszystko na patelni do zmiękczenia, lekko posolone po dojściu), dodaję kurczaka na większym gazie, żeby się zamknął ale był miękki, i wlewam sos, chwilę zagotowuję i zagęszczam skrobią jak wyżej. Do tego koniecznie sezam i trochę szczypiorku.