Oczywiście, że tak!:) obecnie obławiam pewne trudne łowisko, praktycznie całe pokryte moczarką, około 70 cm wody, woda bardzo czysta, wszędzie widać dno, technika, to właśnie koszyk do dalekich rzutów (drugi brzeg oddalony jakieś 40-45m jest niedostępny pokryty pasem trzcin) ze skrętką i długim przyponem 50, 60 cm, właśnie z włosem z gumką na końcu, kombinowałem z bagnetami, pushstopami. Najlepsze wyniki jednak osiągam właśnie z przyponem z gumką, prezentacja przynęty jednak jest trochę inna i chyba bardziej odpowiada rybą:) "przypony z włosem", to nie tylko metoda, nie jednokrotnie się o tym przekonałem:)