Autor Wątek: Komercja - Polowanie na Lina  (Przeczytany 2467 razy)

Offline memez

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 28
  • Reputacja: 0
Komercja - Polowanie na Lina
« dnia: 10.06.2018, 20:28 »
Witam, potrzebuje porady chciałbym złowić Lina na komercji, gdzie nie ma w ogóle zarośli stąd moje pytanie gdzie ich szukać i jaką zanętę/przynętę najlepiej zastosować.

@EDIT

Przy okazji takie pytanie czy dobrym pomysłem jest używanie krętlika z agrafka przed koszykami do metody od Prestona z amortyzatorem (wersja Banjo)? Czy lepiej normalnie żyłkę zamocować bezpośrednio do trzonka koszyka?

Offline GP

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 17
  • Reputacja: 7
  • Płeć: Mężczyzna
  • wędkarzyna
  • Lokalizacja: Warszawa - Ursus
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Komercja - Polowanie na Lina
« Odpowiedź #1 dnia: 11.06.2018, 20:00 »
Cóż, to wciąż wszystko zależy od bardzo wielu czynników. :)

1) Czy ten zbiornik jest duży? Czy jest głęboki? Czy jest bardzo mocno zamulony?
2) Czy tego lina jest dużo? Jaka jest konkurencja innych ryb? (np. czy jest przewaga karpia do 4-5 kg). Jeśli lin dobrze bierze i inne ryby nie stwarzają takiej presji na wędkarzu, to możesz próbować na metodę, a jak nie, to ew. przynęty naturalne, szczególnie czerwony robak
3) Nie ma zarośli, ale może są trzciny? Może przy brzegu jest od razu trochę głębiej? To byłyby moje miejscówki do sprawdzenia w pierwszej kolejności, na pewno ostatecznością byłoby szukanie go na otwartej wodzie

Więc dwa wyjścia:
1) Łowienie na metodę i możesz eksperymentować z przynętami: lin lubi różne kolory, ale mi sprawdzają się czerwone i pomarańczowe najlepiej w tym sezonie (ale to zależy od łowiska). Smaki mogą być śmierdzące (ochotka, kryll) jak i słodkie (ananas, pomarańcza). Unikam ciężkich podajników aby nie robić zbyt dużego zamieszania w wodzie.
2) Łowienie na klasyczny cage feeder, szczególnie jeśli chcesz próbować wyselekcjonować lina vs. stada karpików i tu fajny może okazać się czerwony robal (wtedy do zanęty np. dajesz też pokruszonego). Ale możesz też próbować np. na martwego cymesa do metody.

Jeśli chodzi o zanęty to jak najbardziej mączki rybne a w szczególności pellety, aby było coś konkretnego, co utrzyma rybę.
Grzesiek
FEEDER KLUB MAZOWSZE

Offline memez

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 28
  • Reputacja: 0
Odp: Komercja - Polowanie na Lina
« Odpowiedź #2 dnia: 11.06.2018, 20:30 »
Ad 1. Zbiornik jest dość mały, podejrzewam ze jest tam wody tak powyżej pasa jednak jest koryto biegnące przez środek gdzie woda jest głębsza. Zamulenie ciężko ocenić jednak jak ryba zeruje często widać chmurę mułu.

Ad 2. Raczej jest go mało, konkurencyjne ryby to karpie od 1kg do 15kg oraz amury podobnych rozmiarów, poza tym bękarty, leszcze.

Ad 3. Jest kilka miejsc gdzie są trzciny jednak rosną przy samym brzegu lub na nim, przy jednym z takich miejsc jest dużo podwodnych roślin.

Przynęty jakie próbowałem to Ostra kiełbasa i Pomarańcza/Czekolada od Sonubaits, Tutti Frutti dumbels od Drennana czy czerwone robaki zakładane na gumke (problem że przy braniu ryba je bardzo łatwo ściąga i zostaje ściągniecie zestawu).
Łowię na metodę.

Offline GP

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 17
  • Reputacja: 7
  • Płeć: Mężczyzna
  • wędkarzyna
  • Lokalizacja: Warszawa - Ursus
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Komercja - Polowanie na Lina
« Odpowiedź #3 dnia: 11.06.2018, 20:43 »
No to jeśli jest to mało, to moim zdaniem trudno jest się na niego nastawić, bo z jednej strony masz karpia, który częściej uderzy w metodę niż lin w Twoim przypadku. Ja u siebie na gliniance mam dokładnie odwrotnie - jest bardzo dużo lina, który świetnie bierze na metodę i też na przynęty, jakie Ty stosujesz, zaś karp to raczej przyłów. Z drugiej strony przynęty naturalne wyżera Ci mniejsza ryba.

Spróbuj przy tych roślinach w takim razie, to może być najlepsze stanowisko, chociaż o tej porze roku może się sprawdzić też to stare koryto, szczególnie w dzień.

Alternatywą może być odejście od mączek rybnych i zanęty klasyczne, na które być może gorzej zareaguje karp, ale jeśli jest dużo drobnicy to może się nie sprawdzić. Albo łowienie na klasyka, ciągnięcie leszczyków i liczenie na to, że co ileś ryb trafi się pan lin.

:)
Grzesiek
FEEDER KLUB MAZOWSZE

Offline memez

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 28
  • Reputacja: 0
Odp: Komercja - Polowanie na Lina
« Odpowiedź #4 dnia: 11.06.2018, 20:46 »
Rozumiem, dzięki za porady. Spróbuje jakoś dorwać w końcu tego zielonego pana ;D