Autor Wątek: Sztywność szczytówki a zacięcie  (Przeczytany 1848 razy)

Offline Mikon

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 697
  • Reputacja: 114
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Lublin
Sztywność szczytówki a zacięcie
« dnia: 07.09.2018, 14:35 »
Mam takie pytanko. Czy sztywność szczytówki ma znaczenie przy zacinaniu ryby? Chodzi mi o taką sytuacje na łowisku, że nie muszę rzucać daleko ciężkim podajnikiem/koszyczkiem (dosłownie 10 m) więc mogę założyć miękką szczytówkę i lekki podajnik na drobniejsze ryby, ale na tej odległości trafiają się też kilkukilogramowe bonusy :) W tej sytuacji lepiej zadziała twardsza szczytówka?

Online Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 010
  • Reputacja: 704
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Sztywność szczytówki a zacięcie
« Odpowiedź #1 dnia: 07.09.2018, 14:41 »
Ja dość często łowię na takiej i krótszej odległości, na najdelikatniejszej szczytówce, i nie mam najmniejszych problemów z zacięciem zarówno niewielkiego leszcza, jak i 10 kg karpia Z holem tym bardziej
Reasumując, spokojnie możesz łowić delikatnie, blisko brzegu nie obawiając się bonusów

Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka

Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 898
  • Reputacja: 413
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Sztywność szczytówki a zacięcie
« Odpowiedź #2 dnia: 07.09.2018, 14:45 »
Potwierdzam z obserwacji łowiących dobrych feederowców.
Bo sam feederem większych ryb nie łowię (nie umiem).
;)

Offline Mikon

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 697
  • Reputacja: 114
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Lublin
Odp: Sztywność szczytówki a zacięcie
« Odpowiedź #3 dnia: 07.09.2018, 14:52 »
Tak długo się nad tym zastanawiałem, a w 5 minut mam odpowiedź. Dzięki.

Offline pr00

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 985
  • Reputacja: 257
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Sztywność szczytówki a zacięcie
« Odpowiedź #4 dnia: 07.09.2018, 15:09 »
Największym wrogiem szczytówek jest splątana żyłka :)

Online Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 010
  • Reputacja: 704
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Sztywność szczytówki a zacięcie
« Odpowiedź #5 dnia: 07.09.2018, 15:20 »
Największym wrogiem szczytówek jest splątana żyłka :)
Święta prawda...

Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka

Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline Mimi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 504
  • Reputacja: 76
  • Lets go fishing!
  • Lokalizacja: Podkarpacie
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Sztywność szczytówki a zacięcie
« Odpowiedź #6 dnia: 07.09.2018, 15:47 »
Ja łowię na najbardziej cienką szczytówkę, z nastawieniem na ryby do 10 kg - tylko dlatego, że przy metodzie często zapinał mi się mały leszczyk, i dyndał nie dając znaku, że coś jest zawieszone (na grubszej szczytówce). W sumie to na stawach teraz łowie tylko na delikatną. Nie wydaje mi się, żeby miało to gorszy wpływ na zacinanie.  Kilka karpików już wyciągnąłem z przedziału 3-8 kg i stwierdzam, że grubsza szczytówka chyba poczeka na czas, kiedy wybiorę się z feederem nad rzekę :)

Offline Wiecho

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 785
  • Reputacja: 392
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie znoszę chamstwa i prostactwa
  • Lokalizacja: Katowice
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Sztywność szczytówki a zacięcie
« Odpowiedź #7 dnia: 07.09.2018, 16:09 »
Największym wrogiem szczytówek jest splątana żyłka :)

A także glony, topolowe kotki i inne farfocle czepiające się na żyłce, i zatykające przelotkę.
Wiesiek

Offline Mikon

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 697
  • Reputacja: 114
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Lublin
Odp: Sztywność szczytówki a zacięcie
« Odpowiedź #8 dnia: 07.09.2018, 17:38 »
Ja łowię na najbardziej cienką szczytówkę, z nastawieniem na ryby do 10 kg - tylko dlatego, że przy metodzie często zapinał mi się mały leszczyk, i dyndał nie dając znaku, że coś jest zawieszone (na grubszej szczytówce). W sumie to na stawach teraz łowie tylko na delikatną. Nie wydaje mi się, żeby miało to gorszy wpływ na zacinanie.  Kilka karpików już wyciągnąłem z przedziału 3-8 kg i stwierdzam, że grubsza szczytówka chyba poczeka na czas, kiedy wybiorę się z feederem nad rzekę :)
Z tymi małymi rybami też tak miałem >:O

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Sztywność szczytówki a zacięcie
« Odpowiedź #9 dnia: 07.09.2018, 18:00 »
Ja dość często łowię na takiej i krótszej odległości, na najdelikatniejszej szczytówce, i nie mam najmniejszych problemów z zacięciem zarówno niewielkiego leszcza, jak i 10 kg karpia Z holem tym bardziej
Reasumując, spokojnie możesz łowić delikatnie, blisko brzegu nie obawiając się bonusów

Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka


Dokładnie :beer:

Offline KrisR

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 151
  • Reputacja: 26
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Skierniewice
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Sztywność szczytówki a zacięcie
« Odpowiedź #10 dnia: 15.09.2018, 18:20 »
Czy delikatna, czy grubsza nie ma znaczenia. Każda zasygnalizuje branie - cieńsza delikatniejsze, grubsza tyciu mocniejsze a zacięcie .... jest takie jakie metody stosujesz, czasami nie potrzeba w ogóle zacinać a czasami jest to konieczność. Ogólnie szczytówka to tylko ...sygnalizator, że coś się tam dzieje. Z chwilą >akcji<, dalsza część wędziska przejmuje "pracę".
".....Czy sztywność szczytówki ma znaczenie przy zacinaniu ryby? ......W tej sytuacji lepiej zadziała twardsza szczytówka?....."
Wiec, w odpowiedzi na pierwsze pytanie - NIE, na drugie - NIE. Zacięcie to następny etap wędkowania, po ...... sygnalizacji "brania".