Szukam właśnie czegoś lekkiego, komplet nie musi być ekstra gorący, nawet lepiej bo wrzucę sobie bieliznę termoaktywną.
Karpiarzem nie jestem, raczej feederowcem, łowię głównie z kosza, więc istotne są spodnie, aby miały zakryte plecy i odpowiednią długość, żebym nie miał gołych kostek jak siedzę, gdy jestem w butach za kostki.
Myślałem nad:
1. Matrix Hydro RS 20k - typowo przeciwdeszczowe, bez ocieplenia, ale na cebulkę z bielizną i polarem byłyby OK, z tym że ciężko kupić spodnie rozm. L, no i cena spora.
2. Matrix/Fox Winter Suit - ostatecznie mógłbym wziąć, ale trochę grube i miśkowate, wiosna i jesień będzie za grubo.
3. Dam Xterm - te kieszenie w spodniach jakoś mi nie podchodzą.
4. Próbowałem również Jaxona (tak Jaxona) FT Comfort. Fajnie wizualnie, nieocieplane, wziąłbym do bielizny termoaktywnej, gdyby nie zbyt krótkie spodnie w rozm. L, a w XL bym się utopił.
5. Preston DF Competition i pozostałe DFy - zbyt obszerne kombinezony, nie lubię takich
6. Drennan, Geoff Anderson - ceny zaporowe jak dla mnie
7. Robinson Rio - podobnie jak Dam Xterm
8. Graff, Quantum, Colmic i Imax - jakoś mi nie pasują wizualnie
9. Korum - trudno kupić w Polsce
10. Są jeszcze Daiwa, Traper, Sensas, Trakker i pewnie inne - w te się nie zagłębiałem.
Wiem wybrzydzam 😊, chyba jedyna nadzieja w tym Prologicu.