Fachowcy się teraz cenią,bo jest boom na rynku mieszkaniowym i maja w pip roboty. Ale nie cena jest najgorsza. Tyko dostać fachowca od tak odrazu. Dobry spec roboty ma przynajmniej na rok do przodu. A pierwszego lepszego przecież nie weźmiesz bo ci tylko materiał zniszczy. Ja ostatnio robiłem łazienkę 2.38 m użytkowej. 6.30 po podłogach i kafelkarz wziął 3500. Do tego płytki szafki,zlew, kibel,wanna,lustro i juz kolo 14000 poszło.