Autor Wątek: Wasze sposoby na drgającą szczytówkę nocą...  (Przeczytany 96345 razy)

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wasze sposoby na drgającą szczytówkę nocą...
« Odpowiedź #15 dnia: 15.05.2015, 20:21 »
Ja świetlik mocuję do szczytówki za pierwszą przelotką dwoma kawałkami wentylka. Zakładam je przed przełożeniem przez przelotki żyłki a końce świetlika chowam pod wentylki takie długości około 1cm. Nic się nie plącze.


Wiele lat tak mocowałem świetliki na feederach  :thumbup: , niestety na pickerze można sobie połamać delikatną szczytówkę .

glizdziarz

  • Gość
Odp: Wasze sposoby na drgającą szczytówkę nocą...
« Odpowiedź #16 dnia: 15.05.2015, 20:28 »
Wybieram najkrótsze i najcieńsze świetliki i mocuje tak żeby dotykały pierwszej przelotki.

Offline pio19681

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 095
  • Reputacja: 42
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: KIELCE
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wasze sposoby na drgającą szczytówkę nocą...
« Odpowiedź #17 dnia: 16.05.2015, 07:07 »
Co do farby fluorescencyjnej to rzeczywiście trzeba ją w nocy 2-3 doświetlić. Ja  do tego celu używam wskaźnika laserowego.  Doświetlenie to raptem 20-30 sekund, wiec nie jest to  jakiś problem. Dzisiejsze  farby fluo są często bezbarwne, wiec szczytówka nie traci nic na wyglądzie.
"Dopóki nie było internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów..."
S. Lem.

Offline pankowaty

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 144
  • Reputacja: 14
Odp: Wasze sposoby na drgającą szczytówkę nocą...
« Odpowiedź #18 dnia: 16.05.2015, 09:13 »
A jakich konkretnie farb fluo używacie? Kiedyś kombinowałem z farbą luminescencyjną do witraży, ale świeciło to zbyt słabo.

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 854
  • Reputacja: 156
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Wasze sposoby na drgającą szczytówkę nocą...
« Odpowiedź #19 dnia: 18.07.2015, 20:14 »
Ja przyklejam świetlik klejem w laskach. Podgrzewam zapalniczka klej nakładam na przełamany już świetlik i jeszcze ciepły przyklejam w miejscu gdzie chce na szczytówce. Jak już jest widno to paznokciem zdejmuje świetlik  bez żadnego uszczerbku dla szczytówki. Denerwują mnie dzwieki wydawane przez sygnalizator.
2021r.karp-91,88 cm
2022r. karp 83,68 cm
           karaś srebrzysty 39cm
2023r.- brak wyników

Offline p^k

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 255
  • Reputacja: 93
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: dolnośląskie
Z wędkarskim pozdrowieniem, 
- Paweł :fish:

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 422
  • Reputacja: 1971
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wasze sposoby na drgającą szczytówkę nocą...
« Odpowiedź #21 dnia: 18.07.2015, 21:13 »
A jakiej farby lumi używacie, bo ona chyba do szczytówki powinna być po wyschnięciu plastyczna.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wasze sposoby na drgającą szczytówkę nocą...
« Odpowiedź #22 dnia: 18.07.2015, 21:36 »
Tak prawdę  mówiąc sporo nocek spędziłem nad DS! Ale czy naprawdę ktoś zna lępsze rozwiązanie na delikatne tipy niż najzwyklejszy Skocz!?
Arek

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 422
  • Reputacja: 1971
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wasze sposoby na drgającą szczytówkę nocą...
« Odpowiedź #23 dnia: 18.07.2015, 22:01 »
A co to jest? :-X
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wasze sposoby na drgającą szczytówkę nocą...
« Odpowiedź #24 dnia: 19.07.2015, 08:30 »
Taśma klejąca. Przyklejam świetlik.
Arek

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 422
  • Reputacja: 1971
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wasze sposoby na drgającą szczytówkę nocą...
« Odpowiedź #25 dnia: 19.07.2015, 08:41 »
A, jasne :)
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline gregorio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 693
  • Reputacja: 148
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kołobrzeg
Odp: Wasze sposoby na drgającą szczytówkę nocą...
« Odpowiedź #26 dnia: 20.07.2015, 13:13 »
Taśma klejąca. Przyklejam świetlik.

Dokładnie :D , uważam to za super sposób prosty i bardzo skuteczny. Bezbarwna taśma klejąca i świetliczek przyczepiony.
Grzegorz > Kołobrzeg

Offline Robert_X

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 521
  • Reputacja: 12
  • Płeć: Mężczyzna
  • Złów i wypuść, urośnie...
  • Lokalizacja: Zamojszczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wasze sposoby na drgającą szczytówkę nocą...
« Odpowiedź #27 dnia: 20.07.2015, 14:06 »
Ja jak już wybieram się na nockę to stosuje patent z sygnalizatorami elektronicznymi montowanymi ok 50 cm przed początkiem szczytówki , kijaszki ustawiam tradycyjnie wg linii brzegowej a żyłka po odpowiednim "wyostrzeniu" spoczywa sobie na sygnalizatorach podniesionych o ok 10 cm. w stosunku do położenia szczytówek . Mi się sprawdza , potrafi wychwycić delikatne skubnięcia oczywiście na najdelikatnijszych szczytówkach

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wasze sposoby na drgającą szczytówkę nocą...
« Odpowiedź #28 dnia: 20.07.2015, 14:18 »
Ja jak już wybieram się na nockę to stosuje patent z sygnalizatorami elektronicznymi montowanymi ok 50 cm przed początkiem szczytówki , kijaszki ustawiam tradycyjnie wg linii brzegowej a żyłka po odpowiednim "wyostrzeniu" spoczywa sobie na sygnalizatorach podniesionych o ok 10 cm. w stosunku do położenia szczytówek . Mi się sprawdza , potrafi wychwycić delikatne skubnięcia oczywiście na najdelikatnijszych szczytówkach

Nie wyobrażam sobie takiego łowienia . Po pierwsze przez te piski i jęki ze sygnalizatora dostałbym zawału . Po drugie i najważniejsze , nie wyobrażam sobie nie wiedzieć szczytówki podczas brania , pół biedy na metode ale na przelot przy koszyku byłbym zdezorientowany na maxa .

Offline Robert_X

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 521
  • Reputacja: 12
  • Płeć: Mężczyzna
  • Złów i wypuść, urośnie...
  • Lokalizacja: Zamojszczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wasze sposoby na drgającą szczytówkę nocą...
« Odpowiedź #29 dnia: 20.07.2015, 14:31 »
Taki patent stosuje jak już nie mogę wysiedzieć i muszę iść sobie pospać co nieco , normalnie to daję świetliki na szczytówkę przy pomocy taśmy bezbarwnej .