Autor Wątek: Co wybrać do łowienia na methodę: kosz czy fotel?  (Przeczytany 7093 razy)

Offline Martines

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 192
  • Reputacja: 9
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: ŁÓDŹ
  • Ulubione metody: method feeder
Sam zastanawiam się co wybrać kosz czy fotel z możliwością rozbudowy, wędkuję feederem. A już byłem zdecydowany na fotel... Jak już wszystko podliczyłem co chciałbym mieć przy fotelu, to kosz nie jest specjalnie droższy...
W takim razie ja, chętnie poczytam waszych opinii ...

Offline andrzejm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 609
  • Reputacja: 41
  • Płeć: Mężczyzna
  • "..plaża to wylęgarnia hipisów." - Skipper
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: tyczka
Odp: Co wybrać do łowienia na methodę: kosz czy fotel?
« Odpowiedź #1 dnia: 01.10.2015, 15:01 »
Ja mam budżetowy kosz Milo, mój znajomy ma fotel. Ja po kilku godzinach nocnego feederowania patrzę na ten jego fotel z zazdrością (nie mam oparcia). Niemniej ani razu na swoim koszu nie przysnąłem, mojemu kumplowi w fotelu – wiele razy – i przepuszczał brania. Znowu jak spławikujemy to On z zazdrością patrzy ma mój kosz, bo siedzenie w fotelu nad rzeką przy przepływance to lipa. Do tego do kosza schowam najważniejsze rzeczy i jestem w miarę mobilny. Fotel to tylko siedzenie. Kosz to coś więcej i zawsze się przydaje. Ja zabieram go nawet na łódkę bo zajmuje niewiele miejsca a mam wszystko super poukładane. Jak dla mnie 3:1 dla kosza.
Error Team Poland

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 681
  • Reputacja: 1981
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Co wybrać do łowienia na methodę: kosz czy fotel?
« Odpowiedź #2 dnia: 01.10.2015, 15:16 »
Ja mam troszeczkę inne zdane niż Andrzej - według mnie kosz nie nadaje się do łowienia w nocy. Myślę, ze 'robię' z 20 nocek w roku, i wiem jak chce się spać. Siedząc na koszu męczyłbym się okropnie - natomiast mając fotel zarzucam, alarmy pilnują a ja mogę zmrużyć oko.. Pada deszcz? Siedzę w namiocie lub pod parasolem.

Jednak łowienie w ciagu dnia to już kosz. Na sesje dzienne jest to idealne rozwiązanie. Nie bolą plecy, jest się świetnie zorganizowanym, bardziej skutecznym.

Moja rada - mieć dobrze wyposażony kosz i ...fotel. I jedno i drugie się nada. NA pewno do normalnego łowienia kosz będzie lepszy, chyba że łowimy z alarmami, no ale wtedy nie byłoby zapytania :D
Lucjan

Offline p^k

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 255
  • Reputacja: 93
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: dolnośląskie
Odp: Co wybrać do łowienia na methodę: kosz czy fotel?
« Odpowiedź #3 dnia: 01.10.2015, 15:44 »
Jeśli idziesz na wynik to kosz,
jeśli wędkujesz rekreacyjnie to fotel.
 
Dobrym tanim podestem jest Jaxon AK-KZE002 (sobowtór Mistralla X2). Co najważniejsze jest tani w utrzymaniu (serwis) i korzysta z niego wielu zawodników. Duża możliwość konfiguracji, wymienne kasety, itd.
Z wędkarskim pozdrowieniem, 
- Paweł :fish:

Offline Martines

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 192
  • Reputacja: 9
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: ŁÓDŹ
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Co wybrać do łowienia na methodę: kosz czy fotel?
« Odpowiedź #4 dnia: 01.10.2015, 16:01 »
Mam prośbę, zaproponujcie jakiś fajny kosz do łowienia federami /pickerami i napiszcie w co powinienem go wyposażyć i na co zwrócić uwagę przy jego wyborze ?

Offline MarioG

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 126
  • Reputacja: 312
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Prawie pod Warszawą
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Co wybrać do łowienia na methodę: kosz czy fotel?
« Odpowiedź #5 dnia: 01.10.2015, 16:36 »
Ooo..
Też się podepnę.
Jakiś niedrogi kosz + osprzęt do methody.

Mario
Mazovia Fishing Team

Offline stas1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 029
  • Reputacja: 303
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowię, bo lubię
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Co wybrać do łowienia na methodę: kosz czy fotel?
« Odpowiedź #6 dnia: 01.10.2015, 22:55 »
Jeśli idziesz na wynik to kosz,
jeśli wędkujesz rekreacyjnie to fotel.
 
Dobrym tanim podestem jest Jaxon AK-KZE002 (sobowtór Mistralla X2). Co najważniejsze jest tani w utrzymaniu (serwis) i korzysta z niego wielu zawodników. Duża możliwość konfiguracji, wymienne kasety, itd.
Popieram,tani w zakupie ,osprzęt dostępny w przyzwoitej cenie,bardzo dobra budżetowa opcja,wiadomo na rekreacyjną zasadikę najlepszy będzie fotel z tym samym osprzętem
Staś
Klasyczny Feeder

Offline Martines

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 192
  • Reputacja: 9
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: ŁÓDŹ
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Co wybrać do łowienia na methodę: kosz czy fotel?
« Odpowiedź #7 dnia: 01.10.2015, 22:58 »
Ja zastanawiam się na nowymi koszami Prestona tylko który wybrać 4D czy 5D różnica cenowa niewielka, który praktyczniejszy i jak to transportować na łowisko....

Offline Chaotic

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 662
  • Reputacja: 101
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Co wybrać do łowienia na methodę: kosz czy fotel?
« Odpowiedź #8 dnia: 02.10.2015, 07:52 »
jestem odmiennego zdania niż koledzy - ak-kze 002 jaxona to słaby wybór - posiada najgorszy z możliwych sposobów składania podnóżka (zawias bez blokady na sztywno) powoduje sporą niestabilność w trudnych warunkach terenowych (jedyny jego plus to szybki demontaż podnóżka na szybkie wypady z samym siedziskiem).

Ak-kze001 jest tej wady pozbawiony i to o 2 klasy lepszy kosz za 100zł więcej

w koszu z podnóżkiem i łapaniem do lustra wody - podstawa to feeder arm, buttrest , duża szeroka półka boczna na graty (najlepiej podparta osobnymi 1-2 nogami) , reszta zależy od naszych preferencji (ja lubię mieć pod ręką jeszcze miskę z wodą i karuzelę na przynęty) przydaje się fajka na podbierak, osłona/parasol na przynęty, mocowania do parasola (2x) i oczywiście parasol - najlepiej łamany

Pozdrawiam
Olo


Offline stas1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 029
  • Reputacja: 303
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowię, bo lubię
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Co wybrać do łowienia na methodę: kosz czy fotel?
« Odpowiedź #9 dnia: 02.10.2015, 07:57 »
Przyznaję rację kol. Chaotic Przepraszam ,właśnie taki mam mylą mi się te cyferki,chodzi mi o ten na ramie.A na krótkie zasiadki mam taki "ala korum"
Staś
Klasyczny Feeder

Offline Chaotic

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 662
  • Reputacja: 101
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Co wybrać do łowienia na methodę: kosz czy fotel?
« Odpowiedź #10 dnia: 02.10.2015, 08:04 »
@stas1 to kze001 czyli ten lepszy
fajny kosz za fajne pieniądze , pewnie - można by się czepiać złażącej farby, pękających zatrzasków kaset , pękania kostek do nóg i kiepskiego mocowania kół (dwie ostatnie to prawdziwe wady) które przy wożeniu na podnóżku ciężarów lubi rozrywać profil - ale za te pieniądze nie znajdzie się na rynku lepszego i bardziej funkcjonalnego produktu.
Pozdrawiam
Olo


Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 681
  • Reputacja: 1981
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Co wybrać do łowienia na methodę: kosz czy fotel?
« Odpowiedź #11 dnia: 02.10.2015, 08:05 »
Ja zastanawiam się na nowymi koszami Prestona tylko który wybrać 4D czy 5D różnica cenowa niewielka, który praktyczniejszy i jak to transportować na łowisko....

Preston ma wielką skrzynię u dołu, i jest to idealny magazyn na wszelkie feederowe dodatki. Podpórki, kołowrotki, krotkie ramienia, mocowania siatek. Można tam z ieścić strasznie dużo.

I wtedy właśnie pojawia się problem transportu. Ja po zanalizowaniu Daiwy i ich kółek i ramion transportowych, stwierdziłem, że to nie dla mnie. Dlatego kupiłem sobie wózek. I mam gratów tyle, źe spokojnie by mnie przyjęli do cygańskiego taboru :D

Wózkowych opcji jest kilka, ale warto jakiś mieć, zwłaszcza jak trzeba drałować. Ja przyjmuję, że w UK połowa ludzi ma słabsze wyniki tylko dlatego, że im się nie chce pójść dalej. Siedzą zaraz przy parkingach, a najlepsze miejscowki są zazwyczaj dalej. Nie mając dobrego wózka trudno o jakieś marsze. Z fotelem też jest kiepsko...
Preston tutaj też ma fajną ofertę. Ja mam ich wózek dwukołowy i jestem z niego zadowolony. W ciągu minuty rozmontowuje się go na części pierwsze. Ma dwa koła i jest to lepsze rozwiązanie niż taczka. Poza tym niepompowane nogi to duży plus.

Jeżeli ktoś ma mniej sprzętu, to wtedy można kosza użyć jako pudła, do tego pokrowiec z kijami i plecak - i tak moźna iść... Ale szybko się wymięka, kosz robi się cieżki, zwlaszcza z gadżetami do feedera, koszyk do koszyka i jest kilka kilo.

Lucjan

Offline stas1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 029
  • Reputacja: 303
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowię, bo lubię
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Co wybrać do łowienia na methodę: kosz czy fotel?
« Odpowiedź #12 dnia: 02.10.2015, 08:09 »
W koszach Jaxona dolna kaseta jest wysuwana,można też ją wyjąć mam dodane kasety także miejsca jest ogrom,a wózek jest dobrym rozwiązaniem też posiadam taki do przewożenia lodówek na dwóch kółkach,ale do tego wszystkiego to jakieś kombi trzeba.Fajne pieniądze ja za nowiznę dałem 500zł.Używam go na zawodach także posłuży długie lata,
Staś
Klasyczny Feeder

Offline kop3k

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 488
  • Reputacja: 320
  • Płeć: Mężczyzna
  • Amat Victoria Curam
    • Galeria
  • Lokalizacja: UK London
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Co wybrać do łowienia na methodę: kosz czy fotel?
« Odpowiedź #13 dnia: 02.10.2015, 08:13 »
Wędkarz w ogóle może mieć inny samochód niż kombi ?!!?!?!?!? :o :o :o

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 499
  • Reputacja: 1975
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Co wybrać do łowienia na methodę: kosz czy fotel?
« Odpowiedź #14 dnia: 02.10.2015, 08:17 »
Wędkarz w ogóle może mieć inny samochód niż kombi ?!!?!?!?!? :o :o :o
Uważam, że nie. Poważnie. Po co się męczyć?
Ja dodatkowo mam trumnę na dachu. Polecam każdemu. Nie trzeba gratów targać. Elektrostatyk np. mieszka tam na stałe. A jak jedziemy gdzieś z rodziną, to wchodzi tam tyle, co do bagażnika kombi. Można pół domu zabrać...
Krwawy Michał

Purple Life Matters