Witam.
Panie Arkadiuszu.
Nie zamierzałem swoim tekstem nikogo obrażać, przedstawiłem tylko swoje odczucia, które podziela wielu wędkarzy z mojego otoczenia, ludzi, którzy jeździli nad te wodę. Wszyscy uważali, ze składka jest zbyt wysoka.....ale składki to jedno. Druga sprawa to jest czas, na jaki Towarzystwo uzyskało pozwolenie na gospodarowanie tą wodą. Nie ma żadnej gwarancji, że to zostanie przedłużone, a to budzi obawy, czy to będzie trwałe, bo nie oszukujmy się, dobre gospodarowanie wodą to proces długotrwały, wieloletni. Następna sprawa to kontakt. Od niedawna dopiero funkcjonuje strona internetowa, gdzie zamieszczane są informacje nt. Towarzystwa, jego działalności, jednak nadal brak dobrego kontaktu...na zadane dwukrotnie przeze mnie pytanie przez kartę kontaktowa na odpowiedź czekam nadal..jakiś miesiąc...
Kontakt w sklepie to osobna sprawa, nie na forum publiczne....
Niemniej trzymam za Was kciuki. Będę się przyglądał tej i innym wodom, przy okazji pracy nad swoim nowym projektem.
Pozdrawiam. Piotr NO KILL