Nie szukajmy cudownych zanęt, bo takich nie ma. Jeżeli chodzi o Sonubaitsa, to ich oferta jest niczym jadłospis w restauracji. Dla każdego coś dobrego...
Spicy Meat to bardzo mocno pachnąca zanęta, wg mnie najlepiej sprawdzająca się w cieplejszych porach roku. Ma w swoim składzie konkret, więc naprawdę ma czym wabić. Jeżeli komuś nie działa, to wcale nie jest oznaka jej 'słabości', raczej tego, że ryba preferuje coś innego. Kolor czerwony już wiele mówi, to jest coś co stosujemy gdy jest cieplej raczej i nie chcemy dopasowywać się do koloru dna ale właśnie wyróżniać.
Tak więc pytanie powinno raczej zabrzmieć kiedy używać tej zanęty i gdzie?
Ja bym powiedział, zę to dobry strzał na komercje, pod karpia i leszcza, na rzeki pod brzanę i klenia, które lubują się w takich aromatach. Na wody PZW może być dobra ale nie musi. Jako że jest niepracująca, dodatek mielonych konopi może dodać jej 'skrzydeł'... Ogólnie to jest raczej zanęta do większych ryb, na pewno nie takich jak płoć czy karaś. Używałbym jej zwłaszcza na mętnych wodach lub 'ruszonych' po deszczu, gdzie ryba kieruje się głównie węchem.