Autor Wątek: Jak ryby, to i pewno grzyby  (Przeczytany 237389 razy)

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #585 dnia: 16.09.2018, 19:12 »
Alek, dasz radę! Grzyby nie rosną tyle, co ryby. Wyzbierają, będą nowe ;)
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Lipkek

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 69
  • Reputacja: 8
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Tuchola
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #586 dnia: 16.09.2018, 20:20 »
Bory Tucholskie , susza straszna i dodatkowo po ubiegłorocznej nawałnicy zakaz wstępu do lasu :(

Offline Piker

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 558
  • Reputacja: 182
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #587 dnia: 16.09.2018, 21:16 »
Pięknie :bravo:
Ja dzisiaj odpuściłem bo nie damy rady ususzyć do wyjazdu.
Wczoraj tylko się okazało po powrocie, że w prawie wszystkich grzybach mrowie skoczogonków :/ ale wypłukane, a dzięki kominkowi już pięknie sie suszą.
Zazdroszczę tych prawych, przepiękne!
Uzależniony od wędkarstwa

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #588 dnia: 26.09.2018, 11:13 »
Koledzy Szanowni, gdzie na Śląsku są grzyby? Macie jakieś informacje? :beer:

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #589 dnia: 26.09.2018, 11:35 »
Dolny Śląsk to polskie zagłębie grzybów...halucynogennych - przynajmniej tak mówił jeden z biegłych ;) Właśnie rozpoczął się sezon na łysiczkę lancetowatą, więc olej podgrzybki oraz prawdziwki. Dzieciaki żrą to na potęgę, jako substytut dopalaczy :facepalm:

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #590 dnia: 26.09.2018, 11:39 »
Dolny Śląsk to polskie zagłębie grzybów...halucynogennych - przynajmniej tak mówił jeden z biegłych ;) Właśnie rozpoczął się sezon na łysiczkę lancetowatą, więc olej podgrzybki oraz prawdziwki. Dzieciaki żrą to na potęgę, jako substytut dopalaczy :facepalm:


Nawet Arku nie wiesz, jak ten temat jest mi dogłębnie znany... ;) Mimo wszystko wolę prawdziwki :D

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 899
  • Reputacja: 413
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #591 dnia: 26.09.2018, 11:44 »
Mam zaległe zdjęcia do wrzucenia ...
Dla mnie sezon wspaniały. 4 super wyprawy w Beskidy (Mały, Makowski, Żywiecki). Słoiczków marynowanych pełno i zamrażarka pełna, a dużo grzybów rozdałem.

Odpowiedź dla Jędruli - w sobotę jeszcze było tam grzybów dużo, zbierałem tylko Borowiki Szlachetne i małe Ceglastopore i małe Rydze, inne grzyby C&R.
A w moich okolicach też nieźle, w lesie pełno grzybiarzy (maślaki, kozaki, rydze, podgrzybki i trochę borowików). Ja wyskoczyłem w poniedziałek na 10 minut w moje miejsce prawdziwkowe i 10 średnich i dużych grzybów, w 70% zdrowych. Postaram się wrzucić zdjęcia, może wieczorem.
;)

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #592 dnia: 26.09.2018, 12:10 »
Mam zaległe zdjęcia do wrzucenia ...
Dla mnie sezon wspaniały. 4 super wyprawy w Beskidy (Mały, Makowski, Żywiecki). Słoiczków marynowanych pełno i zamrażarka pełna, a dużo grzybów rozdałem.

Odpowiedź dla Jędruli - w sobotę jeszcze było tam grzybów dużo, zbierałem tylko Borowiki Szlachetne i małe Ceglastopore i małe Rydze, inne grzyby C&R.
A w moich okolicach też nieźle, w lesie pełno grzybiarzy (maślaki, kozaki, rydze, podgrzybki i trochę borowików). Ja wyskoczyłem w poniedziałek na 10 minut w moje miejsce prawdziwkowe i 10 średnich i dużych grzybów, w 70% zdrowych. Postaram się wrzucić zdjęcia, może wieczorem.


 :thumbup:

Offline kALesiak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 638
  • Reputacja: 86
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #593 dnia: 26.09.2018, 14:51 »
Dolny Śląsk to polskie zagłębie grzybów...halucynogennych - przynajmniej tak mówił jeden z biegłych ;) Właśnie rozpoczął się sezon na łysiczkę lancetowatą, więc olej podgrzybki oraz prawdziwki. Dzieciaki żrą to na potęgę, jako substytut dopalaczy :facepalm:

Niestety, to prawda. Studiując, poznałem paru kumpli z tamtych rejonów. Jak to oni mówili? U nas sztajmesi idą na stok, wkręcą po 40 łysek, zagryzą jabłkiem z dziczki, a potem gilują na zbędniaczki kierowników pod sklepem.

Z łysiczką problem jest jeden: nawet jednorazowe przeholowanie w konsumpcji może prowadzić do nieodwracalnych zmian w psychice. Znam wiele smutnych historii o takiej stymulacji, ale to nie to forum. W każdym razie: nie polecam i przestrzegam!

Za to u nas grzybów nie ma, w sensie sensownego wyjazdu na grzybobranie. Miejscowo są, ale tegoroczna susza spustoszyła większość miejscówek. Pierwszą burzę w tym roku zaobserwowałem we wrześniu, przy czym znów epicentrum poszło drugim bokiem, a u mnie były tylko  popłuczyny płanetników.

Offline Wiecho

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 785
  • Reputacja: 392
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie znoszę chamstwa i prostactwa
  • Lokalizacja: Katowice
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #594 dnia: 26.09.2018, 16:35 »
Przez ostatnie 15 lat jeździliśmy z paczką znajomych we wrześniu na ok 2 tygodnie do Czaplinka nad jez Drawsko.  Zbieraliśmy grzyby i łowiliśmy ryby.  Były lata gorsze , były lepsze, ale  zawsze coś się nazbierało i była uciecha.  Były też lata takie że zbierało się tylko prawdziwki a po inne grzyby się nie schylaliśmy. Niestety ostatnie 4 lata były beznadziejnie słabe, nawet w roku ubiegłym gdzie w reszcie kraju był wysyp tam była bryndza.  Nie wiem co się stało bo pięknych grzybowych lasów tam mnóstwo a tu wszędzie marnie.  W tym roku już tam nie pojechałem.  Zamiast tego wybraliśmy się z żoną do Jastrzębiej Góry. Okazało się że w pasie nadmorskim wysypał się borowik amerykański zwany także wysmukłym albo łebskim (od miejscowości Łeba). Ludziska zbierają je koszami. Smaczny grzyb wiem bo jadłem je ze smakiem , ale to gatunek obcy, inwazyjny który szybko się rozprzestrzenia.  O szczegółach można poczytać w internecie.
Wiesiek

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 899
  • Reputacja: 413
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #595 dnia: 26.09.2018, 21:18 »
Zaległości:
 zdjęcie 1. - wyprawa nr 3
2 i 3. - wyprawa nr 4
4. - mały wypadzik po pracy
;)

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #596 dnia: 26.09.2018, 21:21 »
:bravo:
Kilka borowików w bagażniku to konkretne okazy. Komercja czy PZW? :P
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 899
  • Reputacja: 413
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #597 dnia: 26.09.2018, 21:28 »
dzikie łowiska ;)
;)

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #598 dnia: 26.09.2018, 21:30 »
A słyszeliście o regulacjach dotyczących zbierania grzybów w Niemczech i wysokości kar dla tych, którzy łamią te nakazy
https://dojczland.info/zbieranie-grzybow-w-niemczech-dozwolone-ilosci-i-obowiazujace-regulacje/


Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Jak ryby, to i pewno grzyby
« Odpowiedź #599 dnia: 26.09.2018, 21:31 »
Zaległości:
 zdjęcie 1. - wyprawa nr 3
2 i 3. - wyprawa nr 4
4. - mały wypadzik po pracy
Nienawidzę Ciebie >:( U Mnie, jedynie papierzaki. :'( Piękne zbiory Mirku. Zazdraszczam.
Arek