Mój sezon 2017

[ptaku_1]

Ja w ostatni weekend wyczyściłem kije i wstawiłem na zimę do kartonu, wygodny jestem a że robi się zimno i mokro więc zakończyłem już wędkowanie w 2017r.
Poniżej podsumowanie mojego niedzielnego wędkowania w 2017r.

Na rybach byłem ogólnie 13 razy plus wypad na złot SIG + 6 dni na mazurach (łowiłem tam przez 4 dni po 3h dziennie). W poniższym zestawieniu brałem pod uwagę ryby powyżej 30cm.
Razem złapałem 57 sztuk

Jaź x2
Leszcz x8
Amur x1
Karaś x24
Jesiotr x2
Karp x10
Lin x2
Boleń x1
Krąp x2
Szczupak x3
Pstrąg x2

Trzy najbardziej skuteczne przynęty to:
Ringers Chocolate Orange – 14 złapanych sztuk
Sonubaits Pellet O- pikantna kiełbasa  - 11złapanych sztuk
Bait-Tech Halibut – 5 złapanych sztuk

Największe sztuki sezonu 2017
Jesiotr 6,5kg - 110cm
Karp 4,7kg - 65cm
Lin 38cm
Szczupak 61cm

Praktycznie nie ma się czym chwalić przy tutejszych łowcach ale że lubię prowadzić statystyki to sobie pozwalam na wklejenie tego tematu

[Mateusz Kujawski]

No nieźle 👏 a pomyśleć, że chciałem taki sam wątek utworzyć 😁 lecz jeszcze planuję kilka wyjazdów na białoryb 😎😎😊😊 także powrócę tutaj pod koniec listopada ☺🤔

[e-MarioBros]

Ja jeszcze planuje jechać około 3 razy.
Potem zrobię podsumowanie, którego fragment zamieszczę na forum.

[majestic]

Pięknie

[Mosteque]

W przyszłym sezonie zrobię sobie taką statystykę
Jak nie zapomnę...

[Syborg]

Urzekła mnie ta ilość złowionych przez Ciebie leszczy i krąpi W moim notatniku to podstawa, może jeszcze płocie.
Gratuluję różnorodności. Ładnie

[ptaku_1]

Było ich dużo dużo więcej ale żyletek nie notowałem

[Mosteque]

A, to dobrze. Bo już się bałem, że mi excel takiej liczby nie zmieści

[Syborg]

Kurna, też miałbym problem z notowaniem leszczy i leszczyków, jednak odcięli mnie od ulubionego jeziora, gdzie naprawdę pięknie brały leszcze. Pech. Mam nadzieję, w przyszłym sezonie woda tak nie przybierze, a droga będzie przejezdna. Jak tam było pięknie!

[e-MarioBros]

Jeden wniosek już mam: ten sezon - ze względu na słabsze niż w ostatnich 3 latach żerowanie ryb - zmusił mnie do nauki i dużej ilości testów,
szczególnie zanęt do koszyków FM.
W zasadzie i przynęt też.
I to się opłaciło, ostatecznie wyniki osiągnąłem nie-najgorsze.

[Mateo]

No to mamy pierwsze podsumowanie. Dzięki Pawle!
Ja swoje umieszczę dopiero pod koniec roku

[Jurek z Warszawy]

Sezon 2017 powoli się kończy i na tą chwilę powiem że na prawie 70 wyjazdów to ch............ wy. Nawet bardzo. Z tego co się dowiedziałem to zarybienia zbiornika gdzie wędkuję to są nawet często jednak tylko jak rozmawiałem z wędkarzami na wodą to na papierze. O tych zarybieniach świadczą wyniki uczestników zawodów. Ostatnie zawody spławikowe  - pierwsze miejsce 4,2kg (sama drobnica ploteczki, leszczyki i babki) na 15 osób uczestniczących z koła. Żadna rewelacja. W 2016r w spiningowych zawodach brało udział 102 wędkarzy i padło cztery szczupaki w tym jeden 56cm- największy, 2-3 sandacze i parę okonków nie więcej niż 15szt. Wypada 0,1862 szt na jednego wędkarza. Ch.............. wielki ale zarybienia są.

[ptaku_1]

70 wypadów; jestem w szoku; licząc sezon od marca to jest około 180 dni wychodzi średnio wypad na ryby co 2,5 dnia

[DarekM]

Paweł, od niedzieli zapowiada się świetna pogoda i +24 C. Wyciągaj wędki z kartonu i nad wodę

[ptaku_1]

No właśnie też o tym pomyślałem.