Autor Wątek: C&R, a co to k... jest??? Duuże ryby  (Przeczytany 12000 razy)

Offline Semit

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 277
  • Reputacja: 140
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tomek
  • Lokalizacja: Warszawa/Janów Podlaski
  • Ulubione metody: feeder
Odp: C&R, a co to k... jest??? Duuże ryby
« Odpowiedź #30 dnia: 17.10.2017, 17:52 »
Zgłosił do WW jako oficjalny rekord. Do tego Świat Suma też dał artykuł u siebie.
Tomek

Offline Wiecho

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 785
  • Reputacja: 392
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie znoszę chamstwa i prostactwa
  • Lokalizacja: Katowice
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: C&R, a co to k... jest??? Duuże ryby
« Odpowiedź #31 dnia: 17.10.2017, 17:53 »
Pomyłka to był rok 1968 !!!  Nie mam zdjęć  bo po aparat i miarkę trzeba by było płynąć kajakiem do obozowiska a tego ryba by nie przeżyła.
Wiesiek

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: C&R, a co to k... jest??? Duuże ryby
« Odpowiedź #32 dnia: 17.10.2017, 17:54 »
Dla mnie jest niepojętym, jak można nagradzać kogoś za zabicie najstarszego zwierzęcia danego gatunku w kraju. Za to powinna być kara idąca w dziesiątki tysięcy, a oni nagrody przyznają.
Toż to jakaś XIX-wieczna mentalność. Nie wiem, jak to nazwać.
http://a54.idata.over-blog.com/2/52/47/30/yankovsky.jpg
Zdjęcie jak z WW, tylko z tygrysami...

Wiecho, jeśli w tamtych czasach wypuściłeś taką rybę, to normalnie szacunek na całej linii. Większość z nas za młodu też wszystko tłukła, tylko mamy rozum i potrafimy wnioski wyciągać.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Wiecho

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 785
  • Reputacja: 392
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie znoszę chamstwa i prostactwa
  • Lokalizacja: Katowice
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: C&R, a co to k... jest??? Duuże ryby
« Odpowiedź #33 dnia: 17.10.2017, 18:59 »
Dzięki za pochwałę ale moja zasługa jest niewielka.  Od  dziecka kocham przyrodę,  wodę i łowienie ryb bo tego nauczyli mnie Ojciec i Wujek.  Co do smaku to do dziś ze wszystkich ryb najbardziej odpowiada mi kotlet schabowy. Ryby zabierałem rzadko np. gdy moja babcia która  lubiła ryby czasem mnie o to poprosiła.
Moja żona śmieje się że rybak ma ryby a wędkarz ma wędki hihihi.
Wiesiek

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: C&R, a co to k... jest??? Duuże ryby
« Odpowiedź #34 dnia: 17.10.2017, 19:07 »
Pomyśleć, że górne wymiary ochronne załatwiałaby sprawę. Nigdy nie zrozumiem, dlaczego tak trudno to przeforsować. Czyż nie byłoby pięknie żyć ze świadomością, że nikt nie zabierze z "twojego" jeziora pięćdziesięciocentymetrowego leszcza i siedemdziesięciocentymetrowego szczupaka (tak, właśnie tak niskie powinny być te górne wymiary!).
Jacek

Offline Piker

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 558
  • Reputacja: 182
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: C&R, a co to k... jest??? Duuże ryby
« Odpowiedź #35 dnia: 17.10.2017, 19:22 »
Ostatnio gadałem z właścicielem glinianki na którą jeżdżę i poza opowiadaniami o szczupaku 107 cm, którego woził w bagażniku i pokazywał znajomkom, to mówił o bracie, co to w okolicach Torunia ma działkę nad jeziorem i uwaga ! "Panie kochany, wyobraź sobie, że tam jak złapiesz szczupaka 90 cm to już nie możesz go wziąć!" i oczy wielkie, krotochwila po prostu...
Ale PZW nienawidzi równie mocno jak my, nawet racjonalnie o sieciach i wałkach przy zarybianiu się wypowiadał.
Uzależniony od wędkarstwa

Offline Bubel

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 138
  • Reputacja: 16
Odp: C&R, a co to k... jest??? Duuże ryby
« Odpowiedź #36 dnia: 17.10.2017, 19:35 »
Pomyśleć, że górne wymiary ochronne załatwiałaby sprawę. Nigdy nie zrozumiem, dlaczego tak trudno to przeforsować. Czyż nie byłoby pięknie żyć ze świadomością, że nikt nie zabierze z "twojego" jeziora pięćdziesięciocentymetrowego leszcza i siedemdziesięciocentymetrowego szczupaka (tak, właśnie tak niskie powinny być te górne wymiary!).

Wybacz ale jeśli wierzysz w wymiary ochronne to :bravo: Bez kontroli i surowych kar nie są i nie będą przestrzegane. Dopóki zwykłe chamy będą tolerowane w PZW to nic się nie zmieni.  Stały bywalec Wisły PZW Toruń....

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: C&R, a co to k... jest??? Duuże ryby
« Odpowiedź #37 dnia: 17.10.2017, 19:37 »
Pomyśleć, że górne wymiary ochronne załatwiałaby sprawę. Nigdy nie zrozumiem, dlaczego tak trudno to przeforsować. Czyż nie byłoby pięknie żyć ze świadomością, że nikt nie zabierze z "twojego" jeziora pięćdziesięciocentymetrowego leszcza i siedemdziesięciocentymetrowego szczupaka (tak, właśnie tak niskie powinny być te górne wymiary!).

Wybacz ale jeśli wierzysz w wymiary ochronne to :bravo: Bez kontroli i surowych kar nie są i nie będą przestrzegane. Dopóki zwykłe chamy będą tolerowane w PZW to nic się nie zmieni.  Stały bywalec Wisły PZW Toruń....

Ale to jest jasne jak słońce. Tylko na razie nawet tych wymiarów nie ma. Niech chociaż będą wprowadzone.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline ptaku_1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 894
  • Reputacja: 145
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Jabłonna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: C&R, a co to k... jest??? Duuże ryby
« Odpowiedź #38 dnia: 17.10.2017, 19:55 »
Nie ma bo stare dziady chcą mieś dużo słoików a w przedpokoju na boazerii wysuszony łeb ryby.
Pzdr. Paweł

"PZW jest jak ZUS, płacisz i nic z tego nie masz, jeśli potrzeba to i tak się leczysz na komercji"

Lubię zegarki https://www.youtube.com/playlist?list=PL6Tg8Td6x60FxfdbXAUGGYUyv0nzDZtAP

Online makaro

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 190
  • Reputacja: 71
  • Płeć: Mężczyzna
  • Rybki moje rybki, gdzie jesteście.
  • Lokalizacja: Nowa Sól
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: C&R, a co to k... jest??? Duuże ryby
« Odpowiedź #39 dnia: 17.10.2017, 20:15 »
Tak jak mówi Michał najpierw je wprowadźmy, a później zacznijmy je przestrzegać.
Tylko problem jest taki, że wprowadzenie takich wymiarów to jest wejście w XXI wiek, a my jesteśmy w XIX.  :facepalm: A to wielka różnica.
Marek

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: C&R, a co to k... jest??? Duuże ryby
« Odpowiedź #40 dnia: 17.10.2017, 20:17 »
Tylko problem jest taki, że wprowadzenie takich wymiarów to jest wejście w XXI wiek, a my jesteśmy w XIX. 
Świetnie powiedziane. W tym kraju nie tyle trzeba przejść do kolejnego etapu, co przeskoczyć najpierw całą epokę.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Bubel

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 138
  • Reputacja: 16
Odp: C&R, a co to k... jest??? Duuże ryby
« Odpowiedź #41 dnia: 17.10.2017, 20:45 »
Ależ panowie, one są wprowadzone w PZW Toruń od paru lat...

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: C&R, a co to k... jest??? Duuże ryby
« Odpowiedź #42 dnia: 17.10.2017, 21:07 »
Kawałek do Torunia mam... Niemniej zmienia się powoli wszędzie. Na razie nie w moich okolicach.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Logarytm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 490
  • Reputacja: 184
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: C&R, a co to k... jest??? Duuże ryby
« Odpowiedź #43 dnia: 17.10.2017, 21:51 »
E tam, gadacie sobie i żartujecie, a przecież taki sum to bardzo cenny kąsek i wartości odżywczych ma sporo. Słyszałem tu zdziwienie Michała, połączone z niedowierzaniem, że można takie wielkie i tłuste monstrum zjeść. Przecież rekiny się je, a są o wiele większe. Zresztą sum do rekina z paszczy nawet podobny. Poza tym, tłuste rybie mięso jest bogate w witaminę D. Na tranie oszczędzić można. I to sporo, bo tran drogi jest, a przecież też z ryby. Równowaga zachowana, bo zmniejszy się popyt na tran, na dorsze i rekiny w rybnym. Będą więc mniej łowić na morzach i oceanach. Koniec końców, sum ten podobny jest nie tylko do rekina, ale nawet do wątroby dorsza, jako dostawca tranu. Pomysłowość nasza jest przecie duża, więc może i skórawkę da się wyprawić. Ileż to będzie kozaków i rękawiczek... Wąsy suma, tak słyszałem, są dobre na potencję, zupełnie jak rogi nosorożca i jądra bycze. Dwa w jednym. A ze szczeny da się zrobić popielniczkę. Koledzy wymieniają tu same minusy postępowania rekordzisty Polski w wędkarstwie sumowym, ale nie widzą, że te minusy przesłaniają im plusy...
Darek
Złów i wypuść, jeśli chcesz.
Lub po polsku:
catch and release, if you want.

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: C&R, a co to k... jest??? Duuże ryby
« Odpowiedź #44 dnia: 17.10.2017, 21:56 »
Jeżeli łowca jest palącym impotentem, mamy go! :)
Jacek