Wczoraj przyszła do mnie Daiwa Hyper Sensor 0,28, przy porównaniu żyłki z Mikado Nihonto Carp 0,24 to niebo, a ziemia
Daiwa trzyma wymiar, a w Mikado wyszło, że ma grubość 0,26-0,27 haha
Jeżeli chodzi o samo łowienie to Daiwa poczeka sobie do marca.
Mikado łowiłem cały poprzedni sezon na komercji i wyciągnąłem ok 200 karpi i spisała się jak dla mnie dobrze, nie rozciągała się, dobrze pokazywała brania , nie skręcała się za bardzo, ale po każdym łowieniu odcinałem parę metrów żyłki, ale ta różnica w grubości trochę razi..
Jeżeli chodzi o całokształt Nihonto Carp jest dobrą żyłką, choć przegrabioną. Mogę ją polecić na start, bo pewnie w lokalnym sklepie będzie szybciej dostępna niż Daiwa. Żyłeczka jest pakowana w szpule 300 oraz 600m.